W sobotę byłam w eMCeKu na warsztatach.
Jak zawsze prowadziła je Swietłana
Dostałyśmy cieniutkie sznurki, troszkę koralików.
Swietłana wciąż wokół nas krążyła , pomagała.
No i udało się !
Mojej bransoletce brakuje zapięcia. Dorobię je na następnych warsztatach w sobotę.
Na początku grudnia u siostry w ogródku zobaczyłam na krzakach bzu duże pączki.
Kilka gałązek zabrałam do domu. Z braku miejsca w pokojach postawiłam wazon w łazience. Dla ozdoby powiesiłam na nich malutkie czapeczki. Gałązki zrobiły prezent , wypuściły listki . Jedna nawet zakwitła.
Bez w grudniu !
Śliczny był. Był, bo po wyrzuceniu choinki przeniosłam wazon do pokoju i kwiaty i liście chyba nie od nadmiaru światła, zwiędły i opadły.
Zostało mi to zdjęcie.
Super makrama!!!! Rewelacyjnie Ci wychodzi !!!
OdpowiedzUsuńŚwietan ta bransoletka Ci wyszła!!!
OdpowiedzUsuńBransoletka piękna. A bez cudny!
OdpowiedzUsuńJak się cieszę, ze makrama ci się podoba Fajnie mieć dobrą nauczycielkę. Trafiłam kiedyś na prace Swietłanki w internecie są śliczne i bardzo charakterystyczne. Możesz ją pozdrowić na następnych zajęciach od wielbicielki jej kunsztu:)
OdpowiedzUsuńA twoja bransoletka bardzo fajnie ci wyszła:) jak już tyle zrobiłaś to zapięcie to pikuś:)
Pozdrawiam serdecznie:) i życzę dalszych sukcesów w makramie:)
Makrama z nici...masakra! Tym bardziej podziwiam! Zbiera Ci się kolekcja biżutek i to nie byle jakich...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Podziwiam ,bo mnie się aż słabo zrobiło,jak zobaczyłam te wszystkie niteczki;)Czekam na gotową pracę.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie utkałaś tę bransoletę! Róże w listopadzie, bez w grudniu, oj płata przyroda figle!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te bransoletki !!!
OdpowiedzUsuńTurkusowa przecudna, ale z drugiej strony uwielbiam zielone koraliki. koralowe również powalają.
Sama mam zrobione kolczyki ... czekają na wykończenie.:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Zadziwiasz Basiu, zadziwiasz a ja podziwiam Twoją determinację i pracowitość. Efekty pokazują, że warto.
OdpowiedzUsuńA bez - niesamowite. Następnym razem zostaw wazon w łazience :)