Niespodzianka 2022 po raz trzeci

 Może się wydawać, że to zwykły exploding box. Jednak ten box ma większe wymiary, dużo kwiatów i ... zresztą nic co Olga proponuje nie jest takie zwykłe.Sama robiłam do tego boxa bawełnę, to było wyzwanie.

 

                     Śliczny, prawda? Za kilka dni zaczynamy projekt czwarty. 

Będzie to latarenka.

Niespodzianka 2022 po raz drugi

 To zadanie nie było już tak łatwe jak pierwszy projekt.Pomimo to robiło mi się go przyjemniej. Może dlatego, że to coś nowego.

  Olga Bielska shadowbox  opracowała cudownie, każdy szczegół był przygotowany perfekcyjnie. Dlatego pewnie drugi. czerwony  już robiony samodzielnie nie sprawiał mi większych problemów.

Nie umiem zrobić zdjęć boxa z ciepłym światłem, na żywo też to zimne światło wygląda lepiej.

 

Kartka piramidka.

 Lubię robić takie karteczki. Troszkę trwa oklejanie, ale ozdabianie jest dla mnie łatwiejsze niż tworzenie kompozycji na tradycyjnych karteczkach.

I jeszcze raz karteczka w całej okazałości.

Tym razem piramidkę zrobiłam z większych kwadratów, ale by zmieściła się do koperty A3 przycięłam je i powstały trójkąty troszkę trudniejsze do oklejania.

Niespodzianka 2022 po raz pierwszy

 Olga przyzwyczaja nas, tzn uczestniczki jej niespodziankowego projektu, do trudniejszych prac. Zaczęłyśmy od kartki. Prac będzie 8.

Na te warsztaty zapisujemy się w ciemno, kupujemy kit i dopiero  kilka dni przed warsztatem Olga pokazuje co będziemy robić. 

Na poprzednich warsztatach w 2020r. robiłyśmy To i To i To i jeszcze To i To. Największy projekt duży bardzo exploding box z albumem jest do tej pory w pudełku, nie ruszyłam jeszcze papierów. A jak pomyślę ile resztek z tego projektu powstanie :-)

Olga cierpliwie, po raz kolejny na swoim warsztacie pokazywała jak zrobić kwiatki  z foamiranu.

 Kwiatki już umiem  robić dlatego nie  robię prac w czasie trwającego warsztatu. By kwiatki były ładniejsze potrzebna mi tylko praktyka, więcej praktyki :-)

Zauważyłyście, że jest problem z logowaniem przy pisaniu komentarzy. Ostatnio wszystkie moje odpowiedzi na komentarze usunęłam, bo pojawiłam się jako "anonimowy".

Dziękuję za wasze wszystkie  komentarze, Miło jest czytać, że moje prace się podobają.

Album walizka

 Chciałam mieć album walizkę i mam go 😉

Album zrobiłam na warsztatach z Olgą Bielską. Jeszcze nigdy nie rzucałam ( w myślach oczywiście 😋 ) tak brzydkimi słowami, jak podczas klejenia tego albumu. Nic do niczego nie chciało pasować.

 

 

Postawiłam następny album na półkę :-)

Z różnych papierów

 Ile kartek, tyle kolekcji. Od dłuższego czasu robię porządki w papierach. Słabo to widzę, bo gdy zobaczę jakieś resztki już zaraz chcę zrobić z nich kartki, a bardzo lubię działać  z resztkami. Czasami mam tylko wycinanki i wtedy  dobieram do nich papiery bazowe.

Teraz oczywiście robię kartki świąteczne. 

Z papierów ScrapAndMe zrobiłam u Olgi cudny album świąteczny, pozostało mnóstwo wycinanek, większość kwiaty i troszeczkę papieru.

Zrobiłam też karteczki z resztek z KITu od Kasi Gruszy z zeszłego roku

Ta kartka jest z papierów niewiadomego pochodzenia .

Moi drodzy, bardzo dziękuję za komentarze, miód na moje serce :-)

Co zostało z Kitu

 Po oklejeniu wszystkich 5 kartek zostało bardzo dużo papierów i wycinanek.

Baz mam sporo zrobiłam więc dwa czekoladowniki.

Reszta kartek (9) jest oklejona tylko z przodu. Są to małe karteczki 10,5x14 cm.
 

Nie widać wszystkich karteczek, pokażę je oddzielnie :-)

A na koniec jeszcze jedna kartka, tym razem piramida.

Zostało kilka wydawałoby się do niczego nie  potrzebnych skrawków papierów, zrobiłam z nich karteczkę, piramidkę. Nie jest wcale taka malutka, baza zrobiona jest z kwadratów 10x10 cm.

Sama nie mogę uwierzyć, że KIT wykorzystałam do ostatniego skrawka papieru. Zostały tylko wycinanki :-)