Zapominam, że letnie wyzwania u Ani, to nie tylko obowiązkowe elementy, ale i paleta kolorów. Tych kolorów ma być co najmniej trzy.
Kartka z takiego papieru już kiedyś była. Robiąc porządki znalazłam przycięty kawałek papieru, wydrukowany napis, dodałam jeszcze troszkę kwiatków, kokardkę i powstała karteczka.
Jest kokardka, czerwień, róż i zieleń (wszystkie kolory są bardzo delikatne).
Mało mnie w sierpniu na blogu, ale po prostu nie chciało mi się.
Tak czasem bywa.
W niedzielę jadę na kilkudniowe warsztaty z Ewą Mrozowską, Cynką do Trzęsacza.
Jak się cieszę.