Lubię livy z Mariuszem. Tym razem podczas spotkania zrobił bardzo prościutkie, ale urocze folio z kolekcji Victorian Home.
Posiadam kilka zestawów tej kolekcji, było więc zrozumiałe, ze tę kolekcję też wykorzystałam. Zrobiłam folio prawie identyczne z folio Mariusza.
Drugą pracę zamówił u mnie syn dla zmieniającej pracę rzeczniczki prasowej urzędu miasta w Ustce. Nie siliłam się by zastosować jakieś grafiki odnoszące się do pełnionej funkcji rzeczniczki zmieniającej pracę. Zrobiłam kwieciste, kobiece (tak mi się wydaje) folio.
Kolekcja jak wyżej, układ kartki również prawie taki sam. By wpisać się mogło wielu współpracowników musiało być sporo białych kartek.
