środa, 30 września 2020

Kartka z shakerem

 Wymagania Uli co do wrześniowej kartki są następujące-shaker box i dwa kolory, ciemny i złoty.

 

Kupiłam kiedyś shakery i pasujące do nich wykrojniki, okrągły zaraz po zakupie  wykorzystałam, nadszedł czas na drugi, kwadratowy 😉


 

Potrząsając próbowałam ustawić jelonki na nóżkach, jeden się "zawiesił". Może powinnam była je przykleić 😏



Wszystkie błyszczące elementy są złote, bardzo złote 😃. Użyłam papieru z małego bloczka zakupionego w kik'u .

 

środa, 23 września 2020

Kluki, notes, mijający czas.

 Przydałaby się taka różdżka, którą można by zawrócić mijające bezproduktywnie godziny, ba nawet dni.

W niedzielę bawiłam się cudownie z koleżankami z którymi kiedyś uczyłam się prząść, farbować i tkać (pracowałam, bo przędzenie przez 5 godz to już chyba praca)  na Pożegnaniu lata w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach.

 

Wszystko, oprócz okularów i chusty szydełkowej było muzealne

To była piękna niedziela ;-)

W poniedziałek przędłam, by uprząść przy pomocy wrzeciona wełnę na skarpetki troszkę potrwa.

Wczoraj przejrzałam nie obejrzane, zgromadzone już w sporej ilości filmy na YT. Dosyć szybko znalazłam łatwy projekt, który postanowiłam zrobić.

Wg tutorialu APRIL zrobiłam notes z miejscem na długopis 


 

Już nawet zaczęłam zapisywać propozycje pracy z dziewczynami z Klubu Seniora lub Uutw. Podpowiedzcie , proszę mi coś prostego z papieru, co mogą zrobić 70-80 latki ;-)

Notes troszkę duży na wkład, który posiadałam, ale musiałam dopasować okładkę do długości długopisu.


sobota, 19 września 2020

Minął dzień

 Potem minął następny, potem jeszcze jeden i okazało się, że przez ponad tydzień nic nie napisałam. Jednak najlepsze jest to, że prawie nic nie zdziałałam. Potwierdziłam chęć uczestniczenia na zajęciach Uutw. Spotkałam się z koleżankami i omówiłyśmy nasze przędzenie na "Pożegnaniu lata " w Klukach, to już jutro 😀, zapraszam. Byłam u fryzjerki i robiłam paznokcie. 

Zapytacie, co na to papiery? Ano nic, grzecznie czekały aż się za nie zabiorę.

I tak mijały dni do wczoraj. Usiadłam i zrobiłam kilka kartek jako inspirację na spotkanie w Klubie Seniora w Ustce. Dwie z nich były z zakładką z magnesem. Dzisiaj dałam je uczestniczkom spotkania, bo się im spodobały.

Zdjęć nie zrobiłam.

Zmęczona , po powrocie do domu by się zrelaksować, zrobiłam znaczki pocztowe 😏

pierwsza seria - motyle
 

Druga seria - ptaki
 
Trzecia- róże
 
Następne znaczki są z okazji dnia matki

Następna - kaktusy

To są witraże


Powstało też kilka pojedynczych znaczków, tutaj na zdjęciu z tymi z okazji dnia matki
 Niektóre obrazy na znaczkach są słabo widoczne, nie wiem po co tak bardzo je na poczcie stemplują😂

Jak zrobić różne drobiazgi do junk journali oglądałam na YT na kanale Treasure Books. 
Gdy u Inki  zobaczyłam znaczki pocztowe nie mogłam się im oprzeć.
 

piątek, 11 września 2020

Cd. planera

 Łasa na pochwały jestem dlatego pokażę jeszcze jeden zeszyt planera, który nie znalazł  miejsca między okładkami. Dużo zdjęć będzie 😏



wystająca kartka pokazuje, że jest tam kieszonka




poszarpane, węższe strony też wyglądają ciekawie

kopertę by nie otwierała się zapięłam spinaczem



koperta naklejona jest z drugiej strony

tu koperta jest kieszonką, a sama otwierana jest na następnej stronie


Do zrobienia planera Olga Bielska przygotowała nam papiery Vintage Bison  CraftO'Clock

czwartek, 10 września 2020

Planer

 Ten planer to efekt moich warsztatów Planer 3w1 warsztaty online z KITem z Olgą Bielską. KIT i warsztaty otrzymałam od Olgi za udział w innych warsztatach. Wylosowała mnie, a ja wybrałam warsztat.

 Spotkania online na fb odbyły się przed moim wyjazdem. Jak to u Olgi zaczynały się o 22,30. Dla mnie troszkę za późno, mimo że nocnym markiem jestem.Odłożyłam robienie planera na po Trzęsaczu.

Ostatnie dwa dni to cięcie, tuszowanie złocenia i składanie wszystkiego do kupy 😏

Okładka ma patynowane złocenia
 
Wewnętrzne strony okładki i okładka pierwszego zeszytu nie są ozdobione, jest tylko napis motywujący mnie.

Niektóre strony są bardziej ozdobione


inne mają miejsca na zapiski

 
a tak wygląda okładka drugiego zeszytu, który jest małym albumem na zdjęcia
 

Są strony z kieszonkami
 

Ostatni zeszyt jest notatnikiem z potuszowanymi i pozłoconymi stronami.

Okrutnie jestem z mojego Planera 3w1 zadowolona. Część nie pokazanych stron jest chyba ładniejsza od tych, którym zrobiłam zdjęcia.

Ozdóbki, które wiszą na sznureczku przy okładce dostałam od Cynki.


niedziela, 6 września 2020

Trzęsacz 2020 - 2

Wtorek jak i poprzednie dni zaczął się warsztatami zaraz po śniadaniu."Z katalogu" to warsztat na którym robiłyśmy kartki.

 



Następnym warsztatem było ozdabianie pudełka, książki. Ten warsztat Ewa nazwała "Sekretne drzwi"

 



O wszystkich warsztatach możecie poczytać na Cynkowym Poletku

Tutaj  o siódmym, środowym warsztacie, na którym robiłyśmy "Art Journal", stara książka, media i moc różnych dodatków.

 




Ostatnim warsztatem na piątym jubileuszowym spotkaniu w Trzęsaczu był znowu warsztat mixed mediowy "Zakładki"

 





Gdybym umiała śpiewać, zaśpiewałabym

To były piękne dni...

 

Pokażę jeszcze do czego służyła w czasie robienia zdjęć moja kula łokciowa, zwana przeze mnie koleżanką.


sobota, 5 września 2020

Trzęsacz 2020 - 1

Wróciłam z warsztatów zorganizowanych przez Ewę w Trzęsaczu.

Jeszcze się nie rozpakowałam a już wiem, że na następne też pojadę.Oczywiście jeżeli nie dostanę bana od Ewy za notoryczne gadanie 😄

W czasie jazdy do domu ćwiczyłam mało mówienie. Muszę duuuużo ćwiczyć , bo boję się że na warsztatach nikt nie będzie chciał koło mnie siedzieć😏

Ewa przygotowała 8 warsztatów. Ciekawe jest to, że te które uważałam za dosyć łatwe okazywały się być dosyć pracochłonnymi.

Oto wszystkie moje prace wykonanie w czasie spotkania.



Zacznę od pierwszego, sobotniego, wieczornego warsztatu. "Twoje imię" to warsztat mixed mediowy na bazie ze sklejki. 

moja praca razem z pracą koleżanki z warsztatów

moja praca

Całą niedzielę i potem jeszcze sporo godzin w tygodniu poświęciliśmy na tworzenie albumu A4 "Wspomnienia". Album robiłyśmy od zera.

oto okładka
 

 

 


Przykładowo pokazuję jedną stronę z czarno-białym zdjęciem, które naklejone jest na kopertę. Ta pomieści jeszcze kilka zdjęć.

W poniedziałek na warsztacie "Litera" ozdabiałyśmy wybraną przez siebie literę. Znowu było dużo mediów i transfer po którym bolały opuszki palców.

 



Ozdabiałyśmy też "Książkę" umocowaną na blejtramie. Znowu moc mediów.

 Może przestanę je przekładać z miejsca na miejsce i zacznę używać😏

 Książki już nie mam, wzięła ją prosto z Trzęsacza siostra Ślubnego. Pokażę więc zdjęcia, które tam zrobiłam.

Świetnie wygląda tak duża ilość książek.



rameczki nie podklejone, bo będą w nich zdjęcia


Pokazałam już cztery warsztaty, pozostałe cztery w następnym poście .