Siedzę teraz i oglądam blogi o istnieniu których nie miałam pojęcia, a od których nie mogę się oderwać.
Wzrosła tez znacznie ilość blogów w moim czytniku;-)
...a ja powinnam działać, robić coś innego niż tylko podziwianie prac innych;-0
Siostra Ślubnego przywiozła mi z Ukrainy gazetkę z haftami krzyżykowymi. Zrobiła mi fajną niespodziankę.
Jest tam sporo haftów ukraińskich.
Uczę sie robić
Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. cieszę się że serduszko się spodobało.
Stwierdziłam,że to świetny prezent. Trzeba tylko mieć wyhaftowanych troszkę literek i wtedy zrobienie małego prezenciku to nie problem.
Macie rację dziewczyny, ocieplinę trzeba rwać drobniutko, ale ja już kupiłam podusię. Po prostu w pasmanterii poprosiłam o poduszkę. Zapłaciłam 6 zł, ostatnio tylko 4, ale i tak warto, taka podusia(troszkę większy jasiek) starcza na długo.
Serduszko zszywałam maszyną, trzy centymetrowy fragment po przewinięciu ręcznie. Oczywiście ręcznie też doszywałam koroneczkę.
Pozwolicie,że powitam Krissa, bardzo dawno nie pisał nic u mnie;-)
TU, właśnie tu można się jeszcze zapisywać na moją rozdawajkę!!!
Ja mam już w czytniku ponas 700 blogów - poznanych głównie dzięki candy (nie tylko własnym, najczęsciej u innych :P). Na czytaniu spędzam masę czasu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta gazetka :)
http://anek73.blox.pl
Uwielbiam te białe bluzeczki z haftem, ta również jest śliczna a i listki bardzo fajne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńkochana Basiu życzę, aby candy przyniosło nie tylko nowe znajomości, ale moc wrażeń. ja dziękuję Ci za to, że rozpowszechniasz marzycielską pocztę. a u mnie od dziś też konkursik...Zapraszam...
OdpowiedzUsuńFajna ta gazeta z haftami. Ja tez tak mam że chodzę po blogach zamiast coś robić-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno bo to tak wlasnie jest ogladaja nic nie pisza a jak sie cos rozdaje to sie chca zalapac :) swietne sa te wzory hafty ukrainskie
OdpowiedzUsuńBasiu - gazetka świetna, te cacuszka roślinne też pięknie już wyglądają! A nowi znajomi to następne domy z szerokimi furtkami i całą masą świetnych osób, prawda?
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę z tych znajomości blogowych!
"żurnal zamieczatelny"....co za "bat" wyżej tu wspomniany? :-)
OdpowiedzUsuńfajną niespodziankę zrobiła ci szwagierka :)
OdpowiedzUsuńPosypały się listeczki....
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)
Super się zapowiada ta gazetka :)) A z tymi blogami to ja mam tak samo - łażę po innych, zamiast zająć się swoim ;)))
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają te ukraińskie wzory. Myślę, że byłyby niezłą ozdobą np. woreczka. Listki - super.
OdpowiedzUsuńZapraszam na kolejne candy z Edwardem Tulanem:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.M.
Te listki to haft?? Jak to się robi??
OdpowiedzUsuńNo to teraz będą powstawać przecudne hafciki...
OdpowiedzUsuńA listki uszydełkowałaś cudne!
Pozdrawiam :)
Dzień dobry. Oj proszę Pani czy ja mogę sobie spróbować taki jeden kwadracik wyiksować jak Pani pokazała? Nie wiem czy mi wyjdzie ale spróbować można jak Pani się zgodzi.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
lol....ile si tu dzieje Basiu:)listki pierwszorzędne i gdyby nie to że napisałaś że się uczysz to bym w to nie uwierzyła!!!Takie zgrabniutkie że hej!!!Mam nadzieję że pobyt w szpitalu szybko minie i wrócisz szczęśliwa we własne cztery kąty:)
OdpowiedzUsuńPiękne listki szydełkowe. Zapraszam po odbiór wyróżnienia na moim blogu.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://najbardziejlubie.blogspot.com