Dzisiaj pokażę jakie śliczności ostatnio otrzymałam od przyjaciół i co sobie od nich kupiłam.
Grudzień to dla mnie cały miesiąc świąt trwających od imienin do urodzin , które mam na końcu grudnia.
Prezentów i kwiatów otrzymałam moc.
Niektórymi się pochwalę.Pokażę tylko rękodzieła, bo prezentów oczywiście było więcej ;-)))
Na imieniny od Władzi,która prowadzi sekcję rękodzieła na UUTW a ostatnio tłumaczy nam zawiłości patchworku, dostałam prześliczny filcowy naszyjnik.
Zrobiony został w pracowni Justyny.
Od Danusi,(pokazywałam już jej prace)razem z prezentami dostałam życzenia.Danusia sama wyszywa okładki i z wielką pieczołowitością wybiera tekst.
Chodząc na warsztaty z ceramiki zachwyciłam się Ewki naszyjnikami. Ostatnio dokonałam wyboru, a był trudny i zakupiłam taki.
Najfajniejsze jest to,że zachwyciłam się zielenią a w końcu kupiłam w czerwieniach, bardzo ciemnych, może bordo.( nie umiem pisać o kolorach szkliwień i trudno mi je właściwie określić)
To jeszcze nie koniec prezentów;-)Wylosowała mnie w swoim candy Maryanki;-)))
Dostanę przesyłkę, to oczywiście pochwalę się;-)
Same cudowności, a czerwony naszyjnik po prostu cudo:)
OdpowiedzUsuńPrezenciki przepiękne ale co tu się dziwić skoro urodziłaś się pod szczęśliwą gwiazdą - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty:) Pozdrawiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńUrocze prezenty.Jesteś szczęściarą.A naszyjnik jest piękny.W moich ulubionych kolorach.
OdpowiedzUsuńCudeńka. Wszytko piękne i bardzo gustowne.
OdpowiedzUsuńŚliczności!Róża i ceramika mnie po prostu rozbroiły!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezenty, szczęściarka z Ciebie!!! Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, okładka na zeszyt bardzo elegancka i tak starannie zrobiona! Gratuluje zakupu !
OdpowiedzUsuń