niedziela, 25 grudnia 2011

TUSAL 2011

Ostatni nów, ostatnia odsłona mojego słoika TUSAL 2011



Troszkę czerwonych niteczek przybyło, bo dużo musiałam popruć haftu który wyszywałam w zabawie Sal świąteczny 2011. Przez to prucie nie zdążyłam wyszyć go na czas. Ale nie poddałam się, niedługo pokażę dokończony haft;-)

Drobiażdżek przygotowany przeze mnie dla jednej z uczestniczek zabawy już dotarł do Cyber Julki.

Wyszyłam i uszyłam małą kieszonkę. Ja w podobnej noszę dokumenty w torebce;-)
Może się przyda!
Dorzuciłam też trzy śnieżynki szydełkowe.

5 komentarzy:

  1. Zdrowych, radosnych, magicznych Świąt Bożego Narodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka kieszonka to dobry pomysł, zwłaszcza jak ktoś lubi duuużą torebkę jak ja i nosi w niej wszystko. Basiu widzę, że łapiemy razem oddech po kolacji świątecznej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Merry Christmas prosto z zielonego Michigan życzy Anka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń