Dostałam od brata wazon. Wazonu nikt nie chciał, brat woził go w bagażniku.
Ja od razu wiedziałam co z niego zrobię.
Nie mam zdjęcia jak wyglądał przed, teraz wygląda tak;-)
W tym roku nie będzie u nas choinki. Właściwie nie ma miejsca gdzie można by ją postawić.W tym właśnie wazonie będą zielone gałęzie.
To już zadanie Ślubnego, by je zdobyć;-)
Wczoraj dostałam z Zielonego Kufra wylosowaną książkę .
W paczce była książka z Mrocznej Serii (jestem ciekawa, jak będzie się ją czytało), piękna bombka, garść muliny i mikołajki.
Dziękuję!!!
Wazon ślicznie świąteczny, a książki Mariny czyta się bardzo fajnie, akurat na zimowe wieczory, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent.Miłej lektury.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWazon wygląda super:)
OdpowiedzUsuńBasiu, wazon na Ciebie czekał! Znakomity sposób na dekoracje!
OdpowiedzUsuńPięknie udekorowałaś wazon, miły prezent dostałaś. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńsuper wazon!gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Podziwiam inwencję twórczą
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świąteczne
Jak się cieszę, że sprawiłam ci radośc:) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńNieważne jak wazon wyglądał przedtem... teraz jest piękny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń