Unikam wklejania próśb o wsparcie, ale tym razem to wyjątek.
Chodzi o życie 5 letniego Michałka
To już nie są prośby -
to wręcz błaganie
i nie tylko z mojej strony.
Pomóżmy chociaż po złotówce.
Poniżej linki tam odnajdziecie nr konta
i nr na wysyłanie sms.
Przedwczoraj ukazał się artykuł o Michałku na wp.pl
Mamy jego bloga
http://michalekromaniuk.blogspot.com/
mamy jego profil na MP:
http://marzycielskapoczta.pl/michal-romaniuk/
Wiadomość z prośbą o pomoc skopiowałam od Eli
Pisałam ostatnio,ze czasami wydaję na drobiazgi, które nie zawsze są mi potrzebne. Dziesięć zł tu, dziesięć tam... nie wydając przez tydzień na przydasie mam pieniądze by wysłać dla Michałka.
Basiu
OdpowiedzUsuńjest tyle nieszczęść wokoło nas ale po to mamy serca abyśmy mogli choć tak jak napisałaś pomóc...
Widziałam Apel u Eli, esemesy nie kosztują, wiele i można zrobić to natychmiast!
OdpowiedzUsuńSama mam 5-letnią córcię.Powinniśmy dziękować Bogu za to że nasze dzieci są zdrowe...Ale nie wolno nam być obojętnym na los innych maleństw...
OdpowiedzUsuńpodpisuję się pod Trilli ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
i życzę ZDRÓWKA :)
Takie wpisy są potrzebne...i choć to kropla w morzu ,z takich kropelek być może uda się stworzyć...całe morze!
OdpowiedzUsuńUściski:)
RACJA DZIEWCZYNY!!!
OdpowiedzUsuńTrzeba pomagać i wysłać sms-a to tylko parę groszy. Już mam strach nawet czytać o tych chorobach , dlaczego małe dzieci muszą tyle cierpieć :(((
OdpowiedzUsuńProszę Pani my z moją mamą już wysłaliśmy 2 smsy bo jeden od mojej mamy a drugi to ja. A jutro znowu wyślemy i tak parę razy i się trochę uzbiera złotówek. Te smsy to najszybciej działają. A jak ktoś jest nie za bogaty to takie smsy to dobre wyjście. Moja mama się popłakała jak czytaliśmy o Michałku a ja że moja się popłakała. Oj bardzo smutno czasami jest w życiu.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńI ja też staram się pomagać, jak tylko mogę.
Pozdrawiam:)