Fajną książkę wczoraj kupiłam...momenty były? (troszkę starsi pamiętają;-)))
Ojej przecież to nie o film chodzi ;-)
Wracając do książki, to wpadłam wczoraj do Biedronki po bułkę i książkę kupiłam;-)
Na 350 prawie stronach, na ślicznym papierze
początek cytatu ;
Przedstawiono tu ściegi liniowe i wypełniające, złożone i pojedyncze, odpowiednie dla pojedynczych i podwójnych kanw oraz tkanin o gładkim i regularnym splocie.Ściegi pogrupowane są według rodzajów,dzięki czemu bez trudu można znaleźć właściwy, a każdy z tych rodzajów jest dodatkowo podzielony według stopnia trudności.
koniec cytatu;-)
Na przykład takie
Słabo widać?
Książka kosztuje 9,99 wpadnijcie do Biedronki, może jeszcze jest ;-)
A wieczorem kwiatuszki dziergałam
Udziergałam ich sporą gromadkę;-)
ze snehurki, kordonka i różnych innych nici i wełenek;-)
odp. na komentarze
Jm, maszyna moja sesji fotograficznej jeszcze nie miała, ale doczeka się w najbliższym czasie, bo zamierzam sporo szyć;-) mam bernette65.
Danielo,Dominiko,Magdor, Loreno, PAKMO,Ewelo,Jago,Alicjo,Kankanko, Lucyno,Asiu, Jadwigo,Kachazet, dziękuję bardzo!
Barboorko, tez tak miałam ponad 30 lat temu;-)
CyberJulko,pomysł jak pisałam nie mój, Z IKEA wzięłam
Ulinkap,Agajaw z Waszych ust komplement, to zaszczyt;-)
Aeljot, kwiat wycięłam z materiału z którego uszyte są zasłonki
Jagodziano, też tak sądzę, tylko mam do Ikea daleko;-(
Elu, ja jestem leń;-)
Gugo, a odgapiaj ile chcesz, to nie mój pomysł;-)Z drugiej strony jest zakładka w którą wkłada się jakiś ciężarek, np. rureczkę metalową.
No masz ... A u mnie takiej nie ma . Książki nie ma , biedronka i owszem. Zrób zbliżenie , bo na prawdę słabo widać ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też biedronka uboga ale cóż...za to kwiatuszki są śliczne:)Basiu czy ja mogę takie u Ciebie zamówić???Jeśli tak to napiszę maila ze szczegółami:)
OdpowiedzUsuńMoże dziś do biedrony i ja zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńKwiatuszków na razie mam dosyć, ostatnio nadziergałam się i mam ochotę na przerwę ;)
Wlasnie sobie tak pomyslalam, ze jak uda mi sie wygrac cndy u Ciebie, to ja zamiast tej serwetki, poprosze o kilka kwiatuszkow szydelkowych :)
OdpowiedzUsuńoo dziś muszę spojrzeć u siebie w Biedronce! Gromadka kwiatków spora, pewnie będą coś ślicznie zdobiły!
OdpowiedzUsuńKupiłam tę książeczkę już jakiś czas temu w sklepie Media Markt za około 20 zł. Cena i tak niska, a ta w Biedronce to już w ogóle:) Świetna pozycja! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle świetna książka i to praktycznie za darmo bo co to za pieniądze 9,99 za taką genialną książkę:-)
OdpowiedzUsuńo kurde! a ja właśnie dziś odstawiłam autko do mechanika i nie mam środka transportu...namówię chyba "nawleczonego" żeby do Biedronki po to cudo skoczył :)
OdpowiedzUsuńA u mnie w Biedronce nie ma :(
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
O kurczę... Jutro z samego rana biegnę do biedronki. Mam nadzieję, że jeszcze będzie.
OdpowiedzUsuńniezła ilość kwiatuszków :)
OdpowiedzUsuńU mnie w mieście 3 biedronki, a ja do nich nie chadzam...bo zwykle nie mam gotówki, a kartą to ja tam zakupów nie zrobię :) Na szczęście mam dwie książki ze ściegami :)
OdpowiedzUsuńKwiatki superaśne.
Pozdrawiam
oj to muszę się wybrać do Biedronki :)
OdpowiedzUsuńa kwiatki fajne - ja się dopiero ich uczę
Fajna ta książka, muszę się wybrać na zakupy:)Dziękuję za odwiedzinki na blogu:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnapaliłam się na tę książkę! mam nadzieję, że będzie, dzięki Basiu!
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że ja za tą książkę zapłaciłam 29.90zł... jakieś 4 lata temu:)))) fantastyczna książka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńto ja lecę do Biedronki może i u nas jeszcze jest :)
OdpowiedzUsuńNo i mam problem, byłam w Biedronie, ale u nas nie ma, wkurzyłam się tylko, bo mojemu dziecku jest potrzebna. W internecie książka "chodzi" po 14 zł + koszty przesyłki. A dużo u Ciebie tych książek było? Jeśli tak to może miałabym do Ciebie prośbę...
OdpowiedzUsuńTeż mam tą książkę.
OdpowiedzUsuńposiadam, posiada, ale kurcze w Empiku była droższa :( mimo tego warto , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNO szlag mnie trafi! Kupiłam tę książkę parę lat temu. Za zgoła inną cenę... :-/
OdpowiedzUsuńAle co tam! Tyle razy z niej korzystałam, że w sumie "zarobiła" na siebie :-)
I ja mam w końcu tą książkę, odwiedziłam prawie wszystkie biedronki w Z-ściu i nic, aż przez przypadek mąż trafił i mi kupił :) Dzięki za pokazanie książki na blogu :D
OdpowiedzUsuńMam już, mam! Jest świetna! Dzięki za pomoc i pokazanie tego cuda!
OdpowiedzUsuń