Teraz też można usiąść na ławeczce obok tej wielkiej aktorki.
Ja założyłam na jej plecy ostatnio zrobiony szal.
Szalik tuż po zrobieniu
Szalik w czasie blokowania miał 40 cm szerokości i 200cm długości.
Przekonałam się ,że ta włóczka posiadająca 15% lnu nie chce poddać się blokowaniu. Wzór jest wyraźniejszy, jednak brzegi zwijają się.
Szalik z założenia ma być noszony do płaszcza lub kurtki, dlatego lekkie zwinięcie mi nie przeszkadza.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim wpisem .
Szal przepiękny, wzór kusi urodą. Pani Irena Kwiatkowska była wspaniałą kobietą, w pełni zasługuje na taką dekorację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiałam oglądać Panią Irenę, i nie tylko oglądać, do dziś w uszach mi dźwięczy czytane przez nią "Ptasie Radio", nikt nigdy już tak tego nie przeczytał, i chyba nie przeczyta. Przysiadła bym też chętnie na tej ławeczce. Szal piękny !!! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńZ profilu rzeczywiście Irena Kwiatkowska, ale en face bo bym nie szalała, że to ona. Korale jej pasują zwłaszcza, że się komponują z kwiatkami. ;) Szal super.
OdpowiedzUsuńIrena Kwiatkowska, kobieta pracujaca, pewnie jeszcze ta jej statuetka po ramieniu Cie poklepie i powie, ze musi leciec cos zrobic. Oh jak ja lubie Irene Kwiatkowska. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńTo wspaniale, że miasto uhonorowało tę genialną aktorkę. Rola kobiety pracującej wg mnie była nudna, ale w Kabarecie Starszych Panów czy w spektaklu "Ożenek" pani Irena była rewelacyjna. Ja też uważam, że profil rzeźby jest lepszy. Szalik wyszedł cudny, niedługo się przyda, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi rzeźbami postaci, czekającymi na przygodnych rozmówców, a Kwiatkowska, to Kwiatkowska, nasze pokolenie na pewno będzie ją pamiętać. Szal przecudnej urody i zwijanie mi tu wcale nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo lubiłam panią Irenę Kwiatkowską. Kobieta legenda, genialna aktorka.
OdpowiedzUsuńSzal śliczny.
Pozdrawiam cieplutko :)
byłam w Ustce w czasach kiedy jeszcze ławeczko nie było...
OdpowiedzUsuńładny wzorek walnęłaś na szaliku Basiu
Basiu, pozdrów ode mnie Irenkę następnym razem. jagódka bardzo lubiła ja odwiedzać.
OdpowiedzUsuńSzal jest boski, ale te rękawiczki tam poniżej... MASAKRA!!!!!!!!
Bardzo ładny szal. W Ustce jeszcze nie byłam, jeśli kiedyś będę to poszukam tej ławeczki i pani Ireny. Coraz mniej aktorów takiej klasy.
OdpowiedzUsuńJeśli kiedyś zajrzysz do Łodzi, to zapraszam na ławeczkę do pana J.Tuwima :)
Bardzo elegancki ten szal!
OdpowiedzUsuńsuper szal. bardzo fajna chusta ten wzór czeka w kolejce tez u mnie.;) Bedzie z niego nastepna chusta
OdpowiedzUsuń