środa, 9 września 2015

Środa poza domem !

W sobotę i niedzielę w Słupsku padało. Wyjechałam więc do Kościerzyny by zrobić zdjęcia sweterka !
Ha, ha taki żart !
Padało rzeczywiście i rzeczywiście byłam w Kościerzynie.
Najpierw wizyta w szpitalu w poradni ortopedycznej. Lekarz powiedział : Na zabieg zapraszam 11 sierpnia 2016 roku !
Brawo, niecały rok czekania. Dobrze,że wolno mi wszystko, oprócz noszenia ciężarów, robić. Oczywiście, gdy przezwyciężę ból.
Niestety w Kościerzynie też padało i zdjęć sweterka nie będzie ( na razie)
Po wizycie u lekarza zamiast do domu pojechaliśmy na kilka dni do Krynicy Morskiej.
Jazda raz w słońcu raz w deszczu.Przez dwa najciekawsze fragmenty podróży na szczęście nie padało.
Pierwszy odcinek to most pontonowy w Sztutowie.


Drugi to przeprawa promowa., Mikoszewo



Jak widać w autku leży robótka, po troszeczku jej przybywa.


Mam już półtora metra szala.Jeszcze 50-70 cm , blokowanie i będę mogła go nosić.
Czytam to samo co w zeszłym tygodniu tzn"Chłopca z latawcem" Khaleda Hosseiniego
Wpis linkuję do Wspólnego czytania i dziergania u Maknety.

14 komentarzy:

  1. Łał...Przeprawa promowa ..czyżby gdzies w okolicy Mikoszewa?
    Szal będzie piekny...juz jest, mnie ogarnął robótkowy szał , jestem na etapie swetra, albo kamizelki ..bo nie wiem jak sobie poradzę z rękawami;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację , Mikoszewo, zapomniałam dopisać.
      Z rękawami dasz sobie radę, tylko próbuj.
      pozdrowienia z Krynicy Morskiej

      Usuń
  2. Ahoj przygodo.
    Szał pięknie rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ahoj przygodo.
    Szał pięknie rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie wszystko za jednym razem załatwiłaś, a teraz same przyjemności. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Robótka wędrująca. Miłego podróżowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wędruje, podróżuje , jutro pokażę dalszy ciąg wędrówki mojego sweterka.

      Usuń
  6. Piekna okolica :) Termin u lekarza rzeczywiscie kosmiczny :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobry wzór na sal :) U mnie taki na razie siedzi w głowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tymi terminami specjalistycznymi wszędzie tak, dosłownie paranoja. Szal wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie wyjścia z domu lubię - niby jedzie się dokądś, a wraca z zupełnie innego miejsca. Szal wygląda bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń