Ten został wyszyty jako ostatni.
Część wzorów w tym i ten będzie wymagało jeszcze dopracowania by miały bożonarodzeniowy wygląd.
Nici i wyszyte wzory zapakowałam do pudełeczka i położyłam na półce . Na robienie karteczek przyjdzie czas. Pewnie zabiorę się za nie w październiku.
Teraz najważniejszy jest sweterek.
Dolną , z warkoczami bardziej ozdobną część dzisiaj skończę, zaraz potem nabiorę oczka na górną , robioną ściegiem gładkim część swetra.
Z biblioteki przyniosłam jak zawsze 4 książki .
ta szmatka na zdjęciu, to moja nowa robótka |
Zaczęłam od tej leżącej na wierzchu , dawno nie czytałam poradnika.
Na okładce książki , którą napisał Richard Paul Evans " Drzwi do szczęścia" - przeczytałam zdanie - Cztery zasady, dzięki którym odkryjesz cel swojego życia.
Wpis linkuję do Maknety i idę odkrywać cel mojego życia.
Jak zglebisz ta tajemnice to się podziel . Bogaczką karteczkowa jesteś .
OdpowiedzUsuńBędę jak karteczki zrobię , sam wierzch to nie wszystko ;-)
UsuńSweter już zaczyna pięknie wyglądać. Ten wzór jest śliczny.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że całość też będzie ładnie wyglądać .
UsuńŚwietny stosik do czytania.Bardzo polecam Chłopca z latawcem.
OdpowiedzUsuńSama chętnie przeczytałabym "Gdzie jesteś, Bernadette?"
Sweterek zapowiada się ciekawie:D
Książki chwyciłam losowo, a okazuje się ,że mam dobre pozycje do czytania.
Usuńsweterka tez jestem ciekawa ;-)
Podziwiam za te świąteczne kartki. U mnie w głowie pełnia lata. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUszyłam bluzkę z krótkim rękawkiem, lato też się u mnie przewija .
Usuńpozdrawiam slonecznie
Kartki piękne. Ciekawe czy znajdziesz ten cel?
OdpowiedzUsuńKsiążkę już przeczytałam, cel się nie zmienił i dobrze !
UsuńStosik imponujący :) A sweterek zapowiada się pięknie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To takie książki na szybciutkie czytanie, gdy w upał nie chce się nic robić.
UsuńNononono...sweter widzę będzie ekstra;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
Uwierz, sama jestem bardzo ciekawa końca sweterka.
Usuńale Ty jesteś zorganizowana - jestem pełna podziwu - gdzie tam do Świąt ;) sweterka ciekawam - ksiązka tez mnie zaintrygowała, czytaj i pisz o tych zasadach :)
OdpowiedzUsuńKsiążka to typowy poradnik z przypowieściami i mądrymi zdaniami . Dla mnie troszkę czasu szkoda, ale jeden dzień wystarczył do przeczytania. Bo ja z tych co to przeważnie kończą raz rozpoczętą książkę .
UsuńSzalenie jestem ciekawa swetra - zapowiada się świetnie. Za karteczki też Cię podziwiam. :)
OdpowiedzUsuńZ karteczkami to tak wyszło po raz pierwszy w tym roku ;-)
UsuńWzór swetra wybraliśmy ze Ślubnym , wyjątkowo byliśmy zgodni .
Hafciki już na zimę,podziwiam ilość. Sweter też taki bardziej zimowy się zapowiada.Myślę, że będzie świetny:) Chętnie się dowiem czegoś wiecej o tych książkach.
OdpowiedzUsuńTeż już muszę pomyśleć o świętach, oczywiście szyciowo .
OdpowiedzUsuńChoinki ślicznie się prezentują. Jednym słowem święta masz już z głowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ciekawa propzycja :)
OdpowiedzUsuńSwietne ksiazki z biblioteki przynioslas :) Az zazdroszcze....
OdpowiedzUsuńNo to połowę świątecznej roboty kartkowej masz już za sobą, hafty bardzo ładne. Osobiście wolę wyszywać na papierze wizytówkowym, którego jedyną ozdobą jest jego faktura.
OdpowiedzUsuńPodziwiam wzory i ich ilość. Sama nie lubię wykonywać takich małych rzeczy, wolę wielgaśny pled od maciupkiej maskotki. Kiedyś miałam fazę na kupowanie poradników. Ostatnio nawet jeden wygrzebałam z półki, jednak za czytanie się nie zabrałam, bo dość sceptycznie traktuję tego typu teksty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń