czwartek, 20 sierpnia 2015

Szyję !!!

Właściwie to powinnam napisać uszyłam , ale  że maszyna dalej stoi na stole, wzór spodni czeka na skopiowanie mogę napisać - szyję !

We wtorek uszyłam bluzeczkę , ze starych zapasów materiałowych , troszkę sztuczności (nawet bardzo dużo ) ale  nie byłam pewna  czy szycie dokończę, czy mi wyjdzie ! wyrzucić nie byłoby szkoda .

Chyba wyszło, może nie tak dokładnie jak chciałam, ale jakoś wyszło - to chyba zdanie z Kubusia Puchatka.

Wczoraj byłam w niej u fryzjera, a dzisiaj nastąpiła sesja fotograficzna .
Zawiadomiłam  mojego paparazzi  , że będę rano w parku "Klasztorne stawy".
Zauważyłam go gdy tylko wyciągnął aparat .


Od niechcenia, wcale nie pozując spacerowałam po parku !





Troszkę o detalach .
Maszynowo przyszyłam tylko lamówkę do dekoltu. Podszycie jej , rękawków i dołu bluzki  to już robota ręczna. Przypomniałam też sobie robienie kwiatków , takich opalanych nad płomieniem świecy.


A sweterek ? Cieszę sie,że Wam również się podoba. Robię go dalej , wciąż niepewna, czy przypadkiem nie będzie a szeroki .

19 komentarzy:

  1. fajna bluzka wyszła :)
    ale za podszycia ręczne to podziwiam, za diabła by mi sie nie chciało:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja nawet najcieńsza igiełka w maszynie zaciągała niteczki, gdy chciałam szyć powolutku i bardzo dokładnie - dlatego te ręczne podszycia. Poszło szybciutko.

      Usuń
  2. Taka bluzka to mi też by się przydała:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet ta sztuczność nie przeszkadza , teraz gdy powiewa wiatr .
      pozdrawiam

      Usuń
  3. Bluzeczka o kroju uniwersalnym - ale bardzo śliczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na nic bardziej skomplikowanego po kilku latach nie szycia nie chciałam się zdecydować.

      Usuń
  4. Fajnie wyszlo i w zestawieniu do bialych spodni elegancko .

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty to masz nerwy, paparazzi czają się za każdym drzewkiem a Ty jakby nic - przechadzasz się po parku. haha no ale w TAKIEJ!!!!!! bluzeczce wcale się nie dziwie, nikt się nie ma do czego przyczepić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super fason tej bluzeczki i elegancko sie prezentuje,tym bardziej ,ze to własne dzieło..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No no no ... prawdziwa gwiazda :) Bluzeczka wyszła świetnie więc możesz szyć następną z bawełnianej tkaniny. Ja również teraz szyję ... znaczy maszynę wyciągnęłam :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Superowa!!!!!!!!serdeczne pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem fajna bluzeczka, podoba mi się, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekna bluzeczka ,gratuluje,jestes bardzo zdolna,pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny,

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekna bluzeczka ,gratuluje,jestes bardzo zdolna,pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny,

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie! Nie wiem kiedy, ale KIEDYŚ zdobędę się na uszycie czegoś do ubrania :) Tobie wyszło świetnie.
    P.S. Dobrze mieć takiego paparazzo na podorędziu ;)

    OdpowiedzUsuń