Chciałam je powiesić, gdy będę miała ich więcej, ale troszkę niecierpliwa jestem, już wiszą.
Powiesiłam też kilka serduszek , będzie ich ubywać w miarę dowieszania baryłek.
Serweta robi się, jeszcze 4 okrążenia i będę robiła wzór zakończający serwetę - 13 rzędów.
Serdecznie witam nowych Obserwatorów . Ale Was dużo !!!!!!
Lubię brać udział w zabawach blogowych , a rękodzieło i książki zawsze mnie skuszą .
Biorę udział w zabawie na blogu Cztery Pory roku i Ja - http://czteryporyrokuija.blogspot.ie/2014/04/candy.html
Nie omieszkałam też zapisać sie w Kurniku Sztuki - http://kurniksztuki.blogspot.com/2014/05/kurnikowe-candy.html
Po wycieczce już odpoczęłam i zaczynam myśleć o następnym wypadzie. chociaz na jeden dzień ;-)
Genialny pomysł! chyba i ja odgapię, bo strasznie mi się podobają takie baryłeczki
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyszły ci te pojemniki-baryłeczki.
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają takie baryłki:)
OdpowiedzUsuńFajniutkie bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle super te baryłki! Ja też jestem niecierpliwa ;)
OdpowiedzUsuńsprytnie
OdpowiedzUsuńwyszły elegancko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pojemniczki :)
OdpowiedzUsuńcudnie wyszły :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne baryłeczki. Może też się zainspiruję. Tylko gdzie je powieszę...
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe i ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńWidziałam takie wykorzystanie spinaczy i bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŻe tez ja nie mam balkonu .
OdpowiedzUsuńTe barłeczki , super , funkcjonalne i ozdobne, fajnie wyglądają z Tym kwiatkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cwane te doniczki:)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane i wyeksponowane na tym drewnianym stelażu :)
OdpowiedzUsuńSuper te doniczusie, tylko szkoda tych stra(ą)conych serc ;)
OdpowiedzUsuńBaryłki efektowne bardzo!
OdpowiedzUsuńŚwietne te pojemniczki,wyglądają bardzo oryginalnie:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie te Twoje piekne pojemniczki, kwiaty wygladaja w nich swietnie,pa
OdpowiedzUsuń