Pojechaliśmy dzisiaj na spacer... pięknie było:-)
Chcecie się zabawić?
Kto wie gdzie byliśmy.
W środę wśród osób, które napiszą gdzie byliśmy rozlosuję coś, co zrobię szydełkiem z dratwy ;-)
Może pokusicie się na napisanie co to będzie. Odpowiedź nie powinna być trudna, bo już to coś robiłam;-)
Losowanie w środę późnym wieczorem, zgadywanka trwa więc do 22.00
Katya i Aleksandra R. dołączyły do grona moich obserwatorów, witajcie dziewczyny:-)
Czy to były Rowy?
OdpowiedzUsuń;-)))
Usuńwitam:) prześledziłam bloga i bardzo mi się tu spodobało, będę zaglądać!:)
OdpowiedzUsuńCześć, też już troszkę u Ciebie pobiegałam, ale muszę usiąść w spokoju i popodziwiać!
Usuńwitaj Basiu .... niestety nie mam ladego pojęcia...
OdpowiedzUsuńwidzę, że pogoda była w miarę wymarzona
Padało w czasie jazdy tam i z powrotem, Tam było słoneczko i silny wiatr.
UsuńNie wiem gdzie byliście...ale było ślicznie i słonecznie!
OdpowiedzUsuńSpojrzałam jeszcze raz na zdjęcia , rzeczywiście kto tam nie był, nie zgadnie.
UsuńDobry wieczór, Basiu
OdpowiedzUsuńNa pewno gdzieś nad jeziorem albo morzem, Wdzydze? Ustka?
Nie mogę sobie przypomnieć twojej robótki z dratwy.
Przy okazji zapytam, gdzie można kupić takie nici? Ostatnio mam sentyment do lnianych sznurków.
Basiu, sorry za to "cd..." u mnie. opowiadanie jest długaśne i wiesz ile czasu zajmuje przewijanie do komentarzy, masakra. To nie to co na blogerze. Wszystkie komentarze widać od razu.
A wiesz, że nie sądziłam, że zaglądasz na mój pierwszy blog? Dzięki. Pozdrawiam
Jestem na tym blogu za każdym twoim wpisem, nie komentuję za często, przepraszam:-)
UsuńZgaduj dalej, jeszcze kilka miejscowości zostało.
Nici (dratwę) kupuję w pasmanteriach.
Nie napiszę co to za miejsce, bo już poprzedniczki napisały.
UsuńNatomiast powiem co będziesz robić z dratwy. Pewnie siatkę albo podręczny koszyczek na drobiazgi.
Znalazłam dratwę w sklepie internetowym; sznurkownialniana. Jest duży wybór nawet są kolorowe. Pozdrawiam
Wiesz, to pisz, będzie losowanko;-)
UsuńDziękuję za namiar do sklepu!
Rowy i siatka, tak jak podałam wczoraj.
UsuńByliście nad morzem! Wygrałam? :D
OdpowiedzUsuńBrawo, jak zgadłaś, nigdzie nie widać morza, ale masz już pół punktu.
UsuńZgaduj dalej.
Pojezierze Kaszubskie! :D
UsuńNie mam pojęcia gdzie byłaś ale wiem,że Ci zazdroszczę pobytu w tak pięknym miejscu:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja jestem pewna, że to były Rowy :)))
OdpowiedzUsuńTe Rowy jakoś mi także pasują, morze blisko i zatoki w tym stylu, rybak z siecią jakiś podobniasty, ale tego gościa z fają nie kojarzę...tak czy siak wypad miałaś extra z zamówioną pogodą :) Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńJak dobrze pamiętam, to postać rybaka wyrzeźbiona w pniu drzewa
OdpowiedzUsuńznajduje się ... w ROWACH
wycieczka super, pozdrawiam :)
Sądząc po pięknej scenerii napisałabym za Anną:)) Nad morzem.No ale wiem ,że nie wygrałam:))
OdpowiedzUsuńA jak dratwa, to chyba siateczka?
Pozdrawiam serdecznie
Nie mam pojęcia gdzie byłas , ale slicznie musiało tam byc ..
OdpowiedzUsuńNie wiem , gdzie to , ale piękne widoki: i domy szachulcowe i rzeźby...Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńa ja ściągam jak za dobrych szkolnych lat :) Rowy!
OdpowiedzUsuń:)))))))
Witaj :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna okolica, i dość charakterystyczne miejsca, ja niestety nie wiem co to za miejscowość, ale na pewno znajdzie się ktoś kto zgadnie lub będzie wiedział :)
dziękuję za udział w mojej zabawie i życzę szczęścia w losowaniu
pozdrawiam
Ula :)
Rowy... po sezonie najpiękniejsze - wreszcie cała plaża do dyspozycji ;-) i ta cisza... a rybka najlepsza u Juliusza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze starego miejca, bo mój blog przepadł :-(((
I już nic nie można zrobić?, muszę swój blog zabezpieczyć.
UsuńLubię miejscowości wypoczynkowe po sezonie:-)
Zablokowałam konto na googlu, oczywiście jest procedura , ale nie podoba mi się ona... wysyłanie ksero dowodu, albo transakcja kartą kredytową - obawiam się, że już nic nie można zrobić :-(
UsuńA ja nie cierpię miejscowości wypoczynkowych w sezonie ;-)
Pozdrawiam
Zablokowałam konto na googlu, oczywiście jest procedura , ale nie podoba mi się ona... wysyłanie ksero dowodu, albo transakcja kartą kredytową - obawiam się, że już nic nie można zrobić :-(
UsuńA ja nie cierpię miejscowości wypoczynkowych w sezonie ;-)
Pozdrawiam
Wydaje mi się, że robisz siatkę/torbę, wszystkie rzeczy tworzysz rewelacyjne i przede wszystkim w zastraszającym tempie ;-) W sumie niewiele razy byłam nad morzem i niewiele miejsc tam znam, choć morze uwielbiam. W Rowach byłam raz i wydaje mi się, że może to właśnie to miejsce. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu oczywiście byliście w jednym z piękniejszych miejsc na tej ziemi mianowicie w Rowach.Ciekawa jestem czy jadłaś rybkę z pływającej smażalni rybek :)) A i mam nadzieję ,że pogoda wam dopisała na małe kompanko w morskiej bryzie. Ha i niedaleko jest plaża naturystów nie nie byłam ale słyszałam ,że jest. Pozdrawiam.Tez jestem ciekawa co to za sliczny obrazek bedzie.
OdpowiedzUsuń