piątek, 17 sierpnia 2012

TUSALowy słoik i próbki;-)

Wełenka wyprostowana, metodą " woda w garnek i nad parą";-0
Dzisiaj robiłam próbki... druty 4,5 potem 7 w końcu stanęło na 6. Juz prawie wybrałam  model, ale jeszcze się waham. Uwielbiam ażury i najchętniej wszystko dla siebie robiłabym ażurowe.

na zdjęciu jest też TUSALowy słoiczek

Przygotowałam też dzisiaj karteczkę dla obcego męża. Sylka z Moich pasji organizuje karteczkowa niespodziankę dla swego męża z okazji jego 30 urodzin;-0
Można się jeszcze przyłączyć;-)
Znowu liczba obserwatorów wzrosła o 2 osoby.
Jedna z nich jest Kolorowy świat Katarzyny, drugą osobę niestety nie wiem jak znaleźć.
  Serdecznie witam!!!

4 komentarze:

  1. Wcale Ci się nie dziwię ,że lubisz ażury bo one sa jak mngiełki.Ja też je lubię .Pozdrawiam E:)

    OdpowiedzUsuń
  2. też lubię ażury te większe i te mniejsze !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również kocham ażury :) I dziękuję za pomoc w przygotowywaniu karteczkowej niespodzianki :* Wiedziałam, że na blogowe kobietki zawsze można liczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) ażury są chyba nieprzemijalne i cudowne

    OdpowiedzUsuń