Uczyłam się latem zeszłego roku na warsztacie we Wrocławiu jak robić kwiatki z foamiranu. Postanowiłam sprawdzić czy coś jeszcze pamiętam ;-)
Wyciągnęłam powycinane już płatki z foamiranu. Zaczęłam tuszować, podgrzewać, formować. Stworzyłam kwiaty, które nie mają nazwy. Są to kwiatki z "mojego ogródka"
Kwiatki podmalowywałam starymi pastelami córki. Widnieje na nich cena 1045 zł ;-)
Wyjmowałam z pudełka pręciki, gdy dostrzegłam zapasik zrobionych już kwiatków ze zwykłej pianki.Zapomniałam o nich, a przecież pudełeczka lub torebki na prezenty ozdobione nimi będą się dobrze prezentować. Może nawet któryś trafi na kartkę.
Świetne Basiu i te z pianki również.Zdolna kobieta :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia !!!
UsuńBasiu Twoje kwiatki są rewelacyjne! Wspaniale Ci wszystkie wyszły. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolino .
UsuńŚliczne, wprowadziłaś trochę lata. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA za oknem od wczoraj śnieg ;-)
Usuńpozdrawiam
takie siebie? takie bardzo ładne kwiatki!
OdpowiedzUsuńMoże i ładne, ale do żadnego gatunku nie można ich zaliczyć. Marzyły mi się róże ;-(
UsuńPiękne kwiatki rosną w Twoim ogródku. Brawo.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńUrocze kwiatuszki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńpozdrawim
UsuńFajnie ukwieciłaś ten swój ogródek :) A te z pianki też będą świetne do ozdoby prezentów na ten przykład :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam kwiatki kiedyś na spotkanie z przedszkolakami i zupełnie o nich zapomniałam. Może jednak zostawię je dla dzieciaków ;-)
UsuńBasiu - chylę czoła !!! Piękne kwiatki stworzyłaś !!! A ja nigdy nie mam na to czasu... a foamiran sobie leży i czeka... Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMam jednak za mało siły w dłoniach. Palce bolały ;-(
pozdrawiam
Śliczne kwiatki, świetnie nadadzą się na zdobienie torebek na prezenty. A może na palmę wielkanocną?
OdpowiedzUsuńPomysły na wykorzystanie kwiatków się mnożą.Palmy jeszcze nie robiłam, no właściwie to kiedyś z przedszkolakami robiłyśmy z bibułkowych kwiatków.
UsuńBasiu, chylę czoła przed Twoją pracowitością!
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi Twoimi pięknymi kwiatami, że miałam w planach trochę ich zrobić ....... chyba jest tak, że ja planuję a Ty robisz :D Piękne pastelowe kolory. Te z pianki też są super.
Co jeszcze masz w planach ?
Usuńserdecznie pozdrawiam
Basiu kwiatki z Twojego ogródka sa rewelacyjnie . Masz do nich łapkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu.
UsuńBasiu, kwiatki rewelacyjne. Pięknie zrobione i na pewno wspaniale ozdobią wiele wiosennych prac. Zwróciłam uwagę na pastele bo mają takie niedzisiejsze pudełeczko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPastele są leciwe, ale jeszcze długo mi posłużą;-)
Usuńpozdrawiam
Prześliczne kwiatki :) Ja sobie właśnie wczoraj zakupiłam pudło pasteli i dziś też "tworzę" ;) Wkurzałam się, że mi te kwiatki nie bardzo wychodzą, ale chyba się powoli uczę ;)
OdpowiedzUsuńJa też się uczę. Nie licząc warsztatów, to moje drugie podejście do kwiatków z foamiranu. a kupiłam go tyle, że na kilka lat mi starczy ;-)
UsuńMiłego tworzenia.
Świetne są:) Czy jest coś, czego nie umiesz???
OdpowiedzUsuńWciąż poszukuję, chciałam się w czymś wyspecjalizować, ale mnie to nudzi ;-)
UsuńPróbowałam frywolitkę i pergamano i więcej chyba nie będę.
pozdrawiam
:)
UsuńSuper kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCudowne kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBasiu, bardzo ładne kwiatki rosną w Twoim ogródku.
OdpowiedzUsuńTakie to ja lubię, same o siebie dbają ;-)
UsuńSliczne kwiatuchy, nigdy ich za wiele, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI tak zawsze nie ma tego co potrzebne ;-)
UsuńŚliczniutkie są te kwiatuszki. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńpiękne te kwiaty z foamiranu:))))
OdpowiedzUsuńFoamiran się pięknie modeluje.
UsuńCudnie spokojny ogródek ! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo łądny ogródek powstał:) Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCudowne okazy :)
OdpowiedzUsuńSuper kwiatki i kwiatuszki! Muszę spróbować swoich sił z foamiranem. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńja nie mam do nich totalnie cierpliwości :P twoja kolekcja zachwyca i z pewnością będzie jeszcze na wielu kartkach :)
OdpowiedzUsuń