Tu już wszystko zrobiłam, wystarczy nakleić na bazę, wypisać życzenia i wysłać.
Ten haft wymaga jeszcze dopieszczenia, dodam czerwone koraliki i napis . Jednak to rzeczywiście zrobię później.
Haft na papierach z Magicznej Kartki ( kupionych już bardzo dawno )prezentuje się ślicznie ( ale skromna jestem) . Cieszę się,że odkryłam te papiery dla haftu matematycznego .
Wyszywam następnego aniołka ( tamten bez oprawy zmienił właścicielkę ) , oczywiście na papierze z Magicznej Kartki.
Dziękuję za komentarze!
Coś się dzieje z moją listą obserwatorów, nie wyświetla mi się.
Zauważyłam, że znowu przybyła do mnie jedna Osoba , witaj !
BASIU CUDNE TE KARTECZKI
OdpowiedzUsuńNo wciągnęło Cię i wcale się nie dziwię - pozdrowienia !
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft matematyczny, taki delikatny:) pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to haftowanie matematyczne wychodzi, a skoro wychodzi, to nie dziwię się, że wciąga, a że tematy raczej grudniowe - nic to, ja także zimową robótką jestem zajęta - szalik zamotek z grubaśnej włóczki sobie dziergam:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I wale się nie dziwię, że nie mogłaś się powstrzymać, bo cudne te hafciki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ał.....super;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten matematyczny haft;)
Pozdrawiam serdecznie;)
Piękny:)
OdpowiedzUsuńEfektowny :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki
OdpowiedzUsuńKurczę, dla mnie to czarna magia, ale wygląda to rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńBasiu... co prawda matematykę naprawdę lubiłam ale hafcik matematyczny nie dla mnie... a może dlatego, że igłą trzeba przebierać ? hihi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też próbowałam "matematykować" i niestety igła skutecznie mnie odstraszyła!!!
OdpowiedzUsuńBasiu,jesteś niesamowita. Haft matematyczna to dla mnie czarna magia.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki. Czekam na następne, może i mnie zainspirują, żeby moje Bożonarodzeniowe ufo-ki skończyć. ;-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie Cię wciągnęło. Lato to dobry czas na robienie świątecznych kartek, bo im bliżej świąt, tym mniej czasu na nie.
OdpowiedzUsuń