U mnie w tym tygodniu szydełkowanie z Maknetą
Mój Królik (klikaj) był bardzo samotny robię mu całą rodzinkę.
Wszystkie części już wypchane czekają na zszycie.
Byłam w poniedziałek w bibliotece, znowu mam co czytać.
Zaczęłam od książki , którą by otrzymać musiałam w bibliotece zarezerwować.
"Im szybciej idę, tym jestem mniejsza " Kjersti Annesdatter Skomsvold to książka wydana w serii "Gorzka czekolada".
Zdanie z okładki ( bo sama jeszcze nic na temat książki nie mogę napisać)
"To niesamowite,że młoda debiutantka napisała tak ciepło, mądrze i poważnie o starszej pani siedzącej w swoim mieszkaniu w Groruddalen i zastanawiającej sie , czy zdąży żyć, zanim umrze."
Idę zszywać króliczki a Wy jeżeli chcecie kilka szydełkowych kurek wpadnijcie do mojego poprzedniego wpisu Tu klikaj.
Fajnie, ze masz co czytac, a kroliczka i kurki zaraz ide ogladac :)
OdpowiedzUsuńFajne sa Króliki !
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii o książce.
Słyszałam coś o tej książce,. Wydaje mi się dość przybijająca, bo jak można przygotować się do śmierci skoro nie jest się przygotowanym do życie?
OdpowiedzUsuńZszywaj te króliczki, na pewno są radośniejsze od lektury.
Na pewno króliki wyjdą słodkie, też używałam tego wzoru. Czytaj książkę i daj znac czy warto.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA widzisz ?! nie ma to jak rodzinka :) Sprawnie Ci to idzie :) ja też czekam na tę książkę w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńOj tak żeby "żyć "trzeba w naszych warunkach mieć dużą odporność. Jestem ciekawa króliczek rodziny
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co powiesz nam po przeczytaniu książki i oczywiście czekam na króliczą rodzinkę :)
OdpowiedzUsuńCzekam na okazanie szydełkowej króliczej rodzinki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
No tak, to będzie całe stado królicze :) Książka zapowiada się dość filozoficznie, ale myślę, że porusza ciekawe tematy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
u mnie w bibliotece tego nie ma .:(
OdpowiedzUsuńsłyszałam już wiele pozytywnych opinii o tej książce. najpierw kurki, teraz króliki... świątecznie sie robi
OdpowiedzUsuńAnka
Królik na pewno będzie zadowolony jak u jego boku pojawią się inne króliki :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym tą książkę, niestety chyba nie doczekam się jej w bibliotece i przyjdzie mi ją kupić.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ale cudne będą króliki, zazdraszczam umiejetności ja póki co nie umiem szydełkować:). Z niecierpliwością czekam na zdjęcie zajęczej rodzinki :) POzdrowionka
OdpowiedzUsuńProdukuj króliki, produkuj! Króliczki to najlepsze, co nas na świecie spotkało :D Zainteresowałaś mnie książką, koniecznie muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńCzy zdazy zyc zanim umrze - poruszajace zdanie. Dobrze ze kroliczek bedzie mial towarzystwo, razniej mu bedzie na Wielkanoc, a i w domu bedzie weselej. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńJak zapowiedziała, tak zrobiła - będzie superowa królicza rodzinka :)
OdpowiedzUsuńAle będzie rodzinka :)
OdpowiedzUsuńDo tej książki też się przymierzam :)
Chyba też powinnam się zastanowić nad tym zdaniem. Ostatnio mam poczucie, że życie pędzi, a ja nie mam czasu tego zauważyć.
OdpowiedzUsuńPiękne zdanie zacytowałaś! Bardzo mądre i odnosi się do nas w każdym wieku.
OdpowiedzUsuńKróliczek bardzo sympatyczny, więc im więcej ich będzie, tym lepiej. Cytat z okładki zmusza do refleksji.
OdpowiedzUsuń