Wylosowana zostałam na blogu Złoty Kot już we wrześniu.
Jakieś tam zawirowania sprawiły ( adres nie chciał trafić tam gdzie miał), że niespodziankę otrzymałam wczoraj.
Ja uwielbiam niespodzianki czekanie na nie też jest przyjemne;-)
By wykorzystać grona na długim sznurze jako wisior pomyślałam
Drugi pomysł (sznur, pasek) podsunęła mi Klaudia, które te grona stworzyła.
Śliczne prawda? Klaudio , dziękuję bardzo.
A widzieliście jak Klaudia szyje? Każda sukienka przez nią uszyta jest cudna!
A jak wam się podoba kolor mojej nowo nabytej tuniczki?
Zobaczyłam cudny otulacz tu , tu kliknij
Z szuflady, dużej szuflady wydobyłam nici które dostałam od Córki
Bardzo cienkie nici.
By udziergać z nich otulacz szyjny połączyłam cztery nitki.
Troszkę prułam ( taa troszkę?) ... najpierw okazało się, że nabrałam za mało oczek... potem nie spodobał mi się sposób gubienia oczek.
Teraz już zbliżam się ku końcowi ;-)
Wredula dołączyła do grona moich obserwatorów, witaj!
Dziękuję za miłe słowa o kartkach mojej Córki.
ale śliczne prezenty - kto ich nie lubi otrzymywać:)
OdpowiedzUsuńgorąco pozdrawiam - teraz kochana będzie Ci cieplusio")
Śliczny wisior :) a otulacz wygląda cieplusio
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wyszedł ten otulacz Wioli świetnie i wcale się nie dziwię, że będzie taki sam.
OdpowiedzUsuńPiękny prezent:)Otulacz zapowiada się całkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że instrukcja od Wioli się przydała:) Ja tylko ją zaprezentowałam :] Jestem ciekawa jak wyjdzie:)
OdpowiedzUsuńWspomnę o Wioli, gdy pokaże zrobiony otulacz:-)
UsuńSuper wisior i cudny otulacz :) tunika też piękna :)
OdpowiedzUsuńOtulacz na teraz konieczny... fajnie wygląda. Prezenciki fajne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu ile nowych fantastycznych rzeczy u Ciebie, i tyle prezencików...ale zasługujesz na nie
OdpowiedzUsuńNiespodzianka pierwsza klasa! Odwiedziłam tę stronkę z sukienkami. Miałaś rację, są świetne, ma dziewczyna talent! a otulacz będzie elegancki i cieplutki. Gorące pozdrowienia
OdpowiedzUsuńGratuluję niespodzianki! Otulacz przepiękny (kolor w moim guście) :) w sam raz na zimową porę, która już tuż, tuż... Buziaki ślę i polecam bloga - tym razem nie swojego, ale Chustki:
OdpowiedzUsuńhttp://chustka.blogspot.com/
Rzecz jasna, do mnie też można zaglądać ;)
Pozdrawiam,
Karolina
Byłam u Chustki, szkoda że tak późno do niej trafiłam.
UsuńSwietnie zapowiada sie ten otulacz z cieniutkiej nitki.Jestes wszechstronna..polazilam po Twoim blogu i spodobalo mi sie wiele rzeczy,,Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń