W środę pozowałam.
Niestety jeszcze nie mam żadnego zdjęcia.Ale może będziecie mogli je obejrzeć tu, jeżeli wyjdę tak ,że Ewa będzie chciała się nimi pochwalić.
Ewa razem z mężem muszą zrobić około 12o zdjęć.
Na Uniwersytecie Trzeciego Wieku wydajemy album ze zdjęciami członków stowarzyszenia. Każdemu poświęcona zostanie jedna strona. Oprócz zdjęcia będzie króciutka notka, którą każdy z nas pisał sam. Notki redagował dziennikarz współpracujący z nami przy tym projekcie.
Nie znalazłam w swoim biogramie zmian naniesionych przez niego, a może tylko nie zauważyłam;-)
Mój Ślubny zrobił mi zakupy. Chyba nie trudno domyślić się jakie, gazetki oczywiście;-)
Zrobił też zdjęcie wystawy, sówki zniknęły i pojawiły się inne śliczności.
Zdjęcie takie sobie, ale to nic, pokazuję je.
Wychodziłam by kupić tusz do drukarki i ... to najważniejsze wysłać drobiazgi za łapanie licznika. (Lorena, Tobie wysyłam jutro;-))
Po powrocie na stole zauważyłam to;
są to karteczki, które nie włożyłam do kopert. Były tam tylko podziękowania za wzięcie udziału w zabawie;-) Koperty adresowałam po włożeniu fantów i przemieszaniu ich, tak że nie wiem jaki kolor fantów do kogo wysłałam;-)
Znowu mam do pokazania coś, co zrobiła Danusia;-)
To są dwie strony, tego samego jajka;-)
Danusia kupiła sobie laptopa, mam nadzieję,że niedługo podam adres jej bloga.
Pracuję nad tym;-)))
Robię kartki wielkanocne. Przygotowuję je do wysłania do osób wylosowanych w wymiance organizowanej przez Pagatę.
Najpierw licznik, teraz kartki, no i wiadomo dlaczego nie mogę się pochwalić tym co ostatnio zrobiłam ;-0
Oj Barbaro, ależ u Ciebie aktywnie! Tylko brać przykład!
OdpowiedzUsuńA Ty jak zwykle aktywna z rękami pełnymi roboty!
OdpowiedzUsuńJajo fantastyczne!
Pozdrawiam, Jagodzianka.
jajko bombowe, tak samo jak poduszki na wystawie!
OdpowiedzUsuńBarbaro skąd Ty masz tyle energii?? zazdroszczę.
Jm, dopóki się ruszam, to wiem że żyję;-)
OdpowiedzUsuńJagodzianko, do takiego jaja też się od jakiegoś czasu zabieram;-)
Dziurko, Dużo energii? musiałabyś poznać moją ponad siedemdziesięcioletnią przyjaciółkę;-)
Wspaniałe...podziwiam...jajeczko fantastyczne!!!Dziękuję z całego serca za odwiedzinki i milutkie słowa na blogu...uskrzydlają;))Buziaki!
OdpowiedzUsuńAle ekstra jajo!
OdpowiedzUsuńU mnie jakoś zupełnie niepisankowo...
zdjęcia już są dostępne na blogu Ewy - pięknie na nich wyszłaś - z taką kobiecą klasą
OdpowiedzUsuńJajko jest fantastyczne!
OdpowiedzUsuńFajne niespodzianki-pomieszanki Ci wyszły!Jak byś tak zaplanowała - to by się nie udało!