I teraz muszę dopisać... w czasie rehabilitacji. Fundusz zdrowia zabronił szpitalowi udzielać przepustek bez ważnej przyczyny i nudzimy się.( Wyjazd by zobaczyć stęsknionego, kochanego męża nie jest ważną przyczyną.)
Dobrze,że udało mi się w poprzednim tygodniu opuscić szpital;-)
Troszeczkę krzyżykuję, troszeczkę spaceruję, troszeczkę, małą troszeczkę ćwiczę.
W zeszłym roku zaczęłam wyszywać kalendarz adwentowy. wyszyłam kwadracik z cyferką 1, zostały do wyszycia 23 obrazeczki. Z braku odpowiednich kolorów mulin wyszywam tą którą przywiozłam do szpitala. Fragmentami wyszywam już trzeci obrazek.
Ta paczuszka, która czeka na mnie w domu, to wylosowane truskaweczki od Yrsy. Pokażę jak tylko będę w domu.
Myslałam,że to przesyłka z Urodzinowej wymianki książkowej , którą zorganizowała Olenka_ja. Moja już dawno dotarła do miejsca przeznaczenia.
ja czekam;-)))
(mój laptopik nie chce pisać s z kreseczką tak jak ć)
Witaj!
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem, aby szpitalne weekendy mijały jak najszybciej!
Jutro już poniedziałek;-)))
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia.
ja weekendy uwielbiam- ale pewnie dlatego że na "wolności" jestem
OdpowiedzUsuńWeekend ma się już ku końcowi, więc JAKOŚ dasz radę :-)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie i ćwicz cierpliwie!
Rehabilitacja to dobry, żeby nie powiedzieć - rewelacyjny wynalazek :-))
Zaskoczył mnie tytuł wpisu, ale treść wyjaśnia wszystko. Szkoda, że przepisy są takie bezduszne, bo przecież wielu osobom taka przepustka dodawałaby sił i zdrowia.
OdpowiedzUsuńWeekendy też się kończą, a choć mnie to smuci co poniedziałek, to cieszy mnie, że kogoś cieszy :)
OdpowiedzUsuńNo to niezle Cie uziemili w szpitalu :( Ale mam nadzieje,ze jutrzejsze spotkanie aktualne i,ze uciekniesz z celi hihi ?
OdpowiedzUsuńweekendy weekendami, mnie dobijają poniedziałki, hehe Trzymaj się dzielnie i dużo zdrówka życzę. aaaa jest jeszcze plus nie 'możności wyjścia' - można robótki podgonić ;-)))
OdpowiedzUsuńweekend minął. Powstały kolejne obrazeczki. Czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Trzymaj się dzielnie Basiu i ćwicz, by jak najszybciej wrócić do domu!
OdpowiedzUsuńBasiu mój też nie chce pisac "c" jak widzisz jest bez kreseczki;)Trzymaj się tam dzielnie!
OdpowiedzUsuńTaki haftowany kalendarz będzie cudny nie moge się doczekac całości:)Pozdrawiam!
zapraszam do zabawy w 10 :)
OdpowiedzUsuń