Obraz namalowany przeze mnie na płótnie farbą olejną z piaskiem.
Byłam na następnych dwudniowych warsztatach z cyklu
Etnomłyn. Malarka Wanda Janowicz zdradziła nam na nich tajniki malowania farbą
olejną z piaskiem. Wanda Janowicz jest laureatką konkursu rękodzieła organizowanego przez Muzeum w Słupsku.
Kilka lat temu byłam w jej Galerii Piaskowej w Jarosławcu.
Łatwo nie było 🤭
W trakcie pracy
Mój obraz będzi8e sechł kilka miesięcy w pozycji leżącej. Powiesić go będzie można dopiero gdy zupełnie wyschnie.
Na warsztat poszłam namówiona przez koleżanki, dobrze mieć takie koleżanki 😏
Na warsztatach z cyklu Etnomłyn zawsze jesteśmy w sali wystawiającej pokonkursowe prace i prowadzący warsztaty opowiadają nam o swojej twórczości.
To tam koleżanka zrobiła mi zdjęcie, wydało się, że jestem aniołem ha, ha
Basiu, ciągle zaskakujesz - kolejny talent ujawniłaś. Ten obraz jest wspaniały i bardzo nastrojowy. Ale zaintrygował mnie fakt, że musi schnąć aż kilka miesięcy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, aniołku.
Małgosiu, dziękuję za pochwały. Nie wiedziałam co mi wyjdzie. Obrazy malowane tym sposobem muszą leżeć w czasie malowania, a potem długo schnąć. Nakładana jest gruba warstwa farby z piaskiem, to jest ciężkie. Malarka większe obrazy maluje na podłodze klęcząc na kolanach. Nie można ich malować na szybkie zamówienie, za względu takiego, że długo schną.
UsuńPozdrawiam - anielica :-)
Jaka Ty jestes zdolna babeczka, obrazek naprawde cudny 😊. A zdjecie ze skrzydłami anioła rewelacja 👍
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu.
UsuńChyba pójdę jeszcze raz zrobić sobie zdjęcie, bo torebki nie zdjęłam, a że bywam aniołem musiałam sobie utrwalić
Jak widać Basiu wszystkiego próbujesz i niczego się nie boisz, Fajny obraz namalowałaś na tych warsztatach , ale do tego trzeba mieć rękę a Ty ja masz , czego się nie złapiesz obracasz w piękne prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spłonęłam rumieńcem czytając takie pochwały.
Usuńpozdrawiam
Piękny obraz. Jestem pod wrażeniem Twojego wszechstronnego talentu, Basieńko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Karolinko :0(
UsuńŚciskam serdecznie
Super obraz. Podziwiam Basiu Twoją ilość talentów, nie przestajesz zaskakiwać. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Po prostu próbuję wszystkiego czego jeszcze do tej pory nie robiłam (malarstwo) albo niezbyt mi wychodzi (:lepienie z gliny)-)))
UsuńSuper! I super, że masz w pobliżu takie warsztaty. Może u mnie gdzieś są, choć mam 2 lewe ręce ( z wyjątkiem krzyżyków) 🤪 A pewnie jakbym się zapisała to Młody by się rozchorował. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle to nie powód, by się nie zapisywać, Młody da radę bez Ciebie , chociaż, ja już zapomniałam jak to z młodymi jest :-)
UsuńJestem już zapisana na następne warsztaty, będę zdobić jaja i robić żonkile z krepiny.
pozdrawiam
Wiem,że radę da, ale Męża czasem nie ma i wtedy trzeba Mu opieke zorganizować 🙈 Zatem czekam na zdjęcia z kolejnych warsztatów. Pozdrawiam
Usuń