Tym razem ozdobiłam opakowanie na czekoladki "Merci"
 | ||
Tak naprawdę napis - Dziękuję - umieszczony w środku serduszka jest dobrze widoczny. Kwiatuszki zrobiłam sama. Są to maleństwa wycinane dziurkaczem 1,6 cm. Użyłam też pasty i folderu do embossingu oraz dwóch kolorów mgiełek.
Drugie opakowanie jest na czekolady " ritter sport"
Obydwa pudełeczka ozdabiałam papierem Bananarama. kwiatuszki robiłam sama, a motylkowi w malutkim pudełeczku wycięłam skrzydełka i podniosłam je za pomocą pianki dystansowej.Troszkę sizalu, troszkę gazy. Papiery strzępione i w większym czekoladowniku tuszowane.
Opakowania zamówił u mnie Ślubny.
Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu.
UsuńHa i co cieszy teraz bardziej? Opakowanie czy zawartość ? :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej cieszyła praca nad nimi, zwłaszcza nad tym dużym czekoladownikiem. Do wnętrza wolałam się nie przyzwyczajać.
UsuńEch, rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu.
UsuńCzy warto robić czekoladowniki, czy ma sens robić opakowania na pudełka czekoladek? Jak najbardziej! Miło jest dostać łakocie w takim pięknym opakowaniu. Świetnie Basiu ... i te maleńkie kwiatuszki, super.
OdpowiedzUsuńMo im zdaniem ma to sens. Oprócz czekoladek zakupionych za kilka zł dajemy nasz pomysł i myśli które wkładamy w naszą pracę. Mnie jeszcze bardzo ucieszyłaby wiadomość, że praca tak bardzo się podobała, że nie chcąc chować jej do pudełka, po zjedzeniu czekoladek przekazujemy ją osobie, którą lubimy.
UsuńDziękuję za pochwałę mojej pracy.
takiego pudełko to bajka, a pomysł z podarowaniem komuś innemu....., no nie wiem czy bym oddała takie pudełeczko ;)
OdpowiedzUsuńAniu, mamy pudła pełne pełne prezentów. Prawie wcale do nich nie zaglądam.Przechowuję je, nie chcąc zrobić przykrości osobie która mi to ofiarowała.
UsuńDlatego gdy komuś daję rzecz zrobioną przeze mnie podkreślam, że bez skrupułów można przekazać ją dalej, jeżeli spodoba się np. córce, czy przyjaciółce ;-)
fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joanno.
UsuńWygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBarbaro, jak Ty szalejesz z tą twórczością. dech w piersi mi zapiera. Rozkręcasz się aż miło patrzeć. Cudaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu.
UsuńTroszkę mnie martwi fakt, że na nic innego nie mam już czasu.Rozpoczął się rok na UUTW ;-)
Ale super wyszło,piękny efekt.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu.
UsuńBardzo ładne, same w sobie są już świetnym prezentem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo.
Usuń