Jak co roku karteczki robiłam w domu. W dużej grupie jeżeli nie są to warsztaty, raczej nie umiem pracować. Wymyślanie karteczek to nie w kij dmuchał , trzeba pomyśleć w spokoju.
Dołożę jeszcze 2 lub 3 trzy kartki z tych zrobionych wcześniej i sprawa załatwiona ;-)
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBasiu, świetne kartki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję, pozdrawiam.
UsuńŚliczne świąteczne karteczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBardzo ładne karteczki.
OdpowiedzUsuńdziękuję.
UsuńKiedyś chciałam zrobić jakąś kartkę, ale to był zupełny niewypał! Masz rację to nie w kij dmuchał!:)
OdpowiedzUsuńTwoje wyszły cudnie!
Teraz jeszcze ktoś będzie musiał je kupić, mam nadzieję że ktoś taki się znajdzie.
Usuńpozdrawiam
Świetne! A te pierwsze - NAJ
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚliczniutkie karteczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZa wszystkie komentarze dziękuję.
Basiu widze , że wena była wielka bo powstały świetne kartki !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wena była raczej marna, tym razem namęczyłam się robiąc karteczki ;-)
Usuńpozdrawiam Aniu
Bardzo podobają mi się te kartki. Szczególnie w oko wpadła mi ta z zieloną choinką i prezentami. Świetna kompozycja i dobór materiałów. Ja też lubię robić kartki w zaciszu domowym, przed południem, gdy jest dobre światło, mąż w pracy a nakarmiony i wyczesany kot śpi i nie buszuje w moich przydasiach. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ta z choinką to też moja faworytka.
Usuńja robię kartki wieczorami lub nocą. Tak naprawdę zaczynam żyć około godz 14-15.
pozdrawiam
Świetnie przemyślane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBasiu, kartki są piękne. Szczególnie zauroczył mnie Mikołaj w otoczeniu poinsecji.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję.
UsuńPiękne karteczki. Mam podobnie, albo sama, albo na warsztatach 😀
OdpowiedzUsuń