Dzisiaj było troszkę filcowania na sucho w foremkach.
To filcowanie bardzo się dziewczynkom spodobało ucieszyła je wiadomość, że na koniec projektu coś sobie ufilcują, może serduszka, kwiatki motylki.
Teraz filcujemy na mokro okładkę na książkę.
Dzisiaj obliczyły wielkość okładki, rozłożyły wełenkę i ułożyły wierzchnią ozdobną warstwę okładki.
źródło |
źródło |
Dziewczynki układały wzory geometryczne , kwiaty lub po prostu swoje ulubione kolory w paski symetryczne lub nie ;-)
To spotkanie trwało ponad dwie godziny. W następną sobotę zaczną filcować na mokro.
Oj, będzie się działo. Na podłodze w czytelni leży wykładzina. Trzeba będzie ją jakoś zabezpieczyć, nie będzie to łatwe.
Ja w przyszły weekend tkam w Swołowie szal. Na spotkaniu z dziećmi więc nie będę, troszkę szkoda.
Basiu Ciebie jest wszędzie pełno :).
OdpowiedzUsuńTak się składa ;-)
UsuńFilcuję tyle lat a nigdy nie filcowałam na mokro :(. Super spotkanie :)
OdpowiedzUsuńTwojego filcowania na sucho nic i nikt nie przebije !
Usuńpozdrawiam
Na fb jest ponad sto zdjęć, ja skradłam tylko dwa ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne warsztaty, szkoda że do Ustki tak daleko, chętnie bym coś podpatrzyła.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A u was w bibliotekach nic się nie dzieje? Mnie brakuje na wszystkie wydarzenia czasu i siły ;-)
Usuńpozdrawiam
Gratuluję aktywności i energii życiowej!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBasiu wspaniałe warsztaty :)
OdpowiedzUsuńMiło było usłyszeć od jednej z dziewczynek - mnie za tydzień nie będzie, będę mogła nadrobić ?
Usuńpozdrawiam
Ależ świetna sprawa!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem i organizatorów i dzieciaczków. REWELACJA!!!!!
OdpowiedzUsuńCoraz więcej jest wciągających dzieci projektów. Biblioteka ustecka ma stałe grono uczęszczających na takie spotkania dzieciaków.
Usuńpozdrawiam
Basiu kiedy Ty odpoczywasz?? Fajne takie zajęcia z dzieciakami . Filcowanie to dla mnie czarna magia ale skoro dzieci sobie z tym radze to nie może to być aż tak trudne .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i spokojnego tygodnia życzę.
Kiedy odpoczywam? Nocą ;-) Ostatnio nie śpię dłużej niż 5-7 godz a to przecież wystarcza.
UsuńFilcowanie jest dla wszystkich ze sprawnymi ( w miarę) dłońmi.
Mój tydzień będzie w miarę spokojny. Środa, spotkanie szydełkowe,czwartek spotkanie sekcji rękodzieła na UUTW, sobota i niedziela w Swołowie. Dobrze, że do pracy nie muszę chodzić
pozdrawiam serdecznie
świetna sprawa takie filcowanie w większej ilości osób
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basiu :)
pozdrawiam
UsuńBasieńko, kiedy Ty znajdujesz czas na to wszystko?:)
OdpowiedzUsuńUściski.
pozdrawiam serdecznie
UsuńSuper! Zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuń