piątek, 26 maja 2017
Na sportowo!
Spartakiada, którą w tym roku organizował Słupski UTW wypadła właśnie dzisiaj. Też wzięłam w niej udział. Wraz z pięcioma koleżankami układałyśmy pocięty na kawałki właśnie ten plakat.
Konkurencję układanie puzzli wygrałyśmy rzutem na taśmę, byłyśmy lepsze o 2 sekundy.
Ależ były emocje.
To mój pierwszy występ na uniwersytecie w czasie którego byłam umundurowana. W magazynie zostały tylko koszulki w ogromnych rozmiarach. Zwlekałam z odebraniem i koleżanka dostarczyła mi ją bezpośrednio na stadion. Wystąpiłam w takiej nie zmniejszonej.
Wcale nie przeszkadzało mi, że gubiłam się w niej.
Gdy skończyły się rozgrywki w tenisa stołowego chwyciłyśmy z koleżanką za rakietki. Po każdym odbiciu piłeczki byłyśmy tak z siebie zadowolone, że obiecano nam wystartujemy tej konkurencji w przyszłym roku ;-)
Zapomniałam nakrycia głowy, słońce bardzo grzało skorzystałam więc z czapki zostawionej przez Ślubnego w autku.
Zdjęć mam tylko tyle, już po tym widać,że nie było czasu na robienie zdjęć. Dobrze,że jak zawsze zdjęcia robiła nasza nadworna fotografka Irena. Opublikuje je na pewno na fb.
PS. oczywiście to nasz uniwersytet tę spartakiadę wygrał..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cieszę się, że korzystasz z aktywnie z życia. tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńTenis stołowy, fajna rozrywka. W szkole zawsze lubiłam w to grać.
wszystkiego dobrego.
pozdrawiam.
Tenis to fajna rzecz, ale dzisiaj bolą barki, trzeba potrenować;-)
Usuńpozdrawiam
SUper spędzony czas :) gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńByło świetnie , dziękuję za gratulacje.
UsuńBrawo dla waszego uniwersytetu. Super babki jesteście. Tez lubię układać puzzle, ale o 2 sekundy być lepszym to sukces 😃 Wcale nie widać, jakoby koszulka była workowata. Gustowna czapeczka 😜
OdpowiedzUsuńTo właściwie nie były typowe puzzle, to był pocięty na różnej wielkości i różnego kształtu plakat. To właściwie nie ułatwiało.
Usuńpozdrawiam
Gratuluję wygranej, Basiu!
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńFajny macie ten Wasz uniwersytet. Coś się dzieje ciekawego. Gratuluję wygranej i życzę przyjemnych rozgrywek w tenisa stołowego w przyszłości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam majowo :)
Na krótki okres odpuściłam aktywność na uniwersytecie, teraz wracam. Chcę robić dużo, udzielać się, wszędzie bywać ;-) Jednak w tenis anie będę grała, moje barki powiedziały - dość!
Usuńsłonecznie pozdrawiam
Basiu, super że nie rezygnujesz z aktywnego życia pomimo problemów zdrowotnych. Nie odpuszczaj, a ja trzymam za Ciebie! Pozdrawiam i gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Alino !
UsuńBasiu... hura za wygraną... świetnie spędzasz czas wolny nie to co ja...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mnie do ruszania się zmusza Ślubny i koleżanki z uniwersytetu ;-)
UsuńSpróbuj i ty.
pozdrawiam
To musiała być świetna zabawa:-)))
OdpowiedzUsuńJuż się zastanawiam w jakich konkurencjach będę brała udział w przyszłym roku :-)
UsuńZawodnik pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
Usuń