Na usteckim UTW odbył się ślub. Kilkoro najbliższych przyjaciół z uniwersytetu było na ślubie w kościele.
Od całego stowarzyszenia otrzymają prezent i życzenia na jednym z najbliższych wykładów.
Prezentem będzie obraz namalowany przez jedną z naszych słuchaczek. Karteczkę zrobiłam ja , mam tremę czy się spodoba.
Miałam problem z doborem pary nowożeńców. W końcu dodałam takie sylwetki i jestem bardzo zadowolona.
Karteczka jest co nieco jaśniejsza, ale tylko taka wychodziła na zdjęciu.
Kopertę również troszkę ozdobiłam :-)
Druga karteczka to już karteczka dla młodszego pokolenia. Żeni się wnuk koleżanki.
Gdy czytam na blogach słowa - miałam wczoraj chwilkę czasu i zrobiłam karteczki , po czym następuje pokaz kilku zdjęć - normalnie zazdroszczę szybkości tworzenia kartek. Ja te dwie robiłam jedno popołudnie i kończyłam dzisiaj rano.
Gdy w zapasie posiadam więcej papierów i przydasi robienie kartek staje się łatwiejsze.
Dlatego zapisałam się na rozdawajkę do Jasiowej Mamy
Moc papierów, baz do kartek z kopertami i innych przydasi do zdobycia:-)
Śliczne kartki, pierwsza szczególnie przypadła mi do gustu!
OdpowiedzUsuńMi też sporo czasu zajmuje zrobienie karteczek.. Cały ten proces pomysłu, dobierania papierów a później dodatków sporo u mnie trwa.. Dlatego też ostatnio jak już mam pomysł w głowie i rozłożone materiały to robię po 3-4 karteczki zbliżone stylistycznie (jedne z potrzeby chwili, inne na zapas). I tak mi schodzi na to ponad pół dnia, a z rozkładaniem scrapowego dobytku i później sprzątaniem to często cały dzień - ostatnio często w niedzielę;-) Także też zazdroszczę, gdy czytam, że ktoś zrobił w chwilę i ukazuje się parę kartek! Oj też, bym tak chciała..
Pozdrawiam:)
Basiu, obie bardzo mi się podobają i jestem pewna, że nowożeńcom spodobają się również.
OdpowiedzUsuńUściski.
Super obie kartki , na 100% się spodobają
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obie kartki wyszły rewelacyjnie! Piękne! Mi również robienie kartek nie zajmuje chwili, nawet tych prostych, najpierw muszę wszytko powyciągać, a potem zaczyna się przymierzanie, porównywanie...
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki stworzyłaś. Każda w innym stylu, ale obie urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Bardzo ładne, obydwie! Do tego dostosowane do wieku par młodych...
OdpowiedzUsuńPS Ja czasem potrafię jedną kartkę robić cały dzień, zwłaszcza na konkurs ;)
cudne.... cudne....:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne karteczki i na pewno się spodobają:-)
OdpowiedzUsuńMnie też zrobienie karteczki zajmuje dużo czasu, jak mam "wizję" to i tak z pół dnia mi schodzi;-) Więc się nie przejmuj:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Super kartki Basiu.Też musi być pomysł na nie,potem działanie ;)
OdpowiedzUsuńBasiu, piękne karteczki!
OdpowiedzUsuńTa pierwsza bardzo przypadła mi do gustu.
I ja też znacznie więcej czasu potrzebuję na tworzenie...
Prześliczne kartki! Miło mi bardzo, że bierzesz udział w moim candy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPiękne są te kartki.
Pozdrawiam
Super karteczki :)
OdpowiedzUsuńP. Barbaro bardzo piekne kartki! Podobaja mi sie obydwie i napewno sie spodobaja parom mlodym! :)
OdpowiedzUsuńMyslalam, ze to ja jedna mam takie zdziwienie kiedy czytam slowa : "mialam wolna chwile" i widze, ze raptem powstalo kilka kartem... Robienie kartek dla mnie jest bardzo czasochlonne, kazdy dodatek, nadpis i kolor jest obmyslany. Kazda kartka wykonana bardzo starannie, z tego powodu czesto tez wykonuje od razu kilka kartek podobnych stylistycznie, przewaznie te, ktore nie sa na zamowienie :)
Przepiękne! bedą wspaniałą pamiatką
OdpowiedzUsuńWspaniale.kartki,zwlaszcza.ta.dla.Anny.i.Macieja,dziekuje.za.odwiedziny,jz.blizej.niz.dalej.w.przyszly.piatek.bedzie.koniec,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze karteczki! Ja także na wyklejenie kartki potrzebuje dużo czasu. Nigdy nie mogę się zdecydować czy ten element, czy inny, czy taki kolor czy nie. I tak czas ucieka, a na efekt trzeba czekać. Pozdrawiam cieplutko:)) choć za oknem zimnica
OdpowiedzUsuń