No i rodzinka w komplecie!
Następny wzorek wyszyłam jednokolorową muliną.
Co dalej?
Hafcik włożyłam do pudełka a mnie kusi następne jajeczko.
Próbuję teraz siateczkową narzutkę, podobną do tej , jaką zrobiła Tonka !
niedziela, 2 marca 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny hafcik!! ja nie lubię haftować i dlatego podziwiam i zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik świąteczny. Aż kusi aby zrobić z niego jakąś ozdobę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wesoła i ładna rodzinka .
OdpowiedzUsuńŁał ale super wyszło to jajo . I nawet szybciutko Ci poszło wyszywanie. Pozdrawiam cieplutko i wiosennie
OdpowiedzUsuńJak szybko powstała cała rodzinka:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te pisanki - co z nich będzie obrazki czy jakoś inaczej będą zagospodarowane?
Pozdrawiam.
Zauroczył mnie haft! Jest piekny i misterny ;-))
OdpowiedzUsuńxxx cudne a i siateczka jak Ci sie zrobi będzie piękna- to super praktyczny ciuszek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kurnik z potęgą potomstwa , żaden niż , prawdziwy kurzy wyż . Fajne jajo , pogodne .
OdpowiedzUsuńAle fajne te hafciki... Pokaż je potem razem :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft :-)
OdpowiedzUsuńKolejne śliczne jajeczko;)
OdpowiedzUsuńpięknie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhaha ależ ten kogut dumny ze swej rodzinki... wow!!!!!
OdpowiedzUsuńHa! udało mi się złapać 200020. Nigdy jeszcze nic nie upolowałam. W ramach potwierdzenia mam wysłać print screena?
OdpowiedzUsuńwspaniała pisanka
OdpowiedzUsuń