Dawno już nie robiłam swetra, bluzeczki. Zmieniły się wełenki, druty. Inaczej nosimy dziergane ubrania.
Troszkę umiejętności chyba zostało, innych mogę się nauczyć .
W tak zwanym między czasie robiłam mniejsze rzeczy jak szale, czapki, rękawiczki.
Do zrobienia swetra, tuniczki zabieram się jak do jeża. Jednak gdy zobaczyłam zrobioną tuniczkę wg upatrzonego wzoru (kupiłam nawet gazetkę), postanowiłam też ją udziergać;-)
Jak widać przygotowana jestem. Muszę zrobić jeszcze co najmniej jedną próbkę i jutro , pojutrze na poważnie zabrać się za dzierganie.
Próbka przecież musi swoje odleżeć, odpocząć przed mierzeniem ;-)
Robienie próbek i wybieranie wzoru zajmuje dużo czasu;-)
Już niedługo będę miała cudną chustę:-))))
Witam nowe obserwatorki toję-12 , nitus , Chenię i Ulkę M.
Zostałam wyróżniona przez
Czekam na efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńsuper,to i Ty druciara-widać bardzo dobra,skoro jakieś wdzianko będzie,chociaż chyba chustę u Maknety robiłaś, czekam na efekt.
OdpowiedzUsuńNo to powodzenia :)
OdpowiedzUsuńczekam cierpliwie co tam wydziergasz :) Dla mnie druty i szydełko to czarna magia :(
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia... na pewno pięknie wyjdzie
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na efekty!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień i czekam na tunikę:)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na efekt :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wróciłaś do drutów:)
OdpowiedzUsuńTo jak z jazdą na rowerku!
Ech...znowu zrobisz coś pięknego,żebym miała do czego wzdychać:)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze, druty to dla mnie czarna magia, a tyle pięknych rzeczy można zrobić
OdpowiedzUsuńNo to powodzenia !
OdpowiedzUsuńOj czekam z niecierpliwością na efekty!
OdpowiedzUsuńBędziesz robić tą ciemno fioletową tunikę robić? Jak już się Tobie uda to i ja taką poproszę na jesień/zima 2013/14 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńI wiesz co Ci powiem ... jestem pewna, że tę śliczną tunikę wydziergasz.
Pozdrawiam cieplutko
Na pewno umiejętności pozostają i tuniczka będzie fajnie wyglądać. Trzymam kciuki i pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńBasiu, najważniejsze to wiedzieć czego się chce i spełniać swoje marzenia, tudzież zachcianki !!! A Ty na pewno to wiesz :) Czekam na efekty dziergania. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńBasiu... czekam na efekty !
OdpowiedzUsuńA ja na drutach umiem zrobić tylko zwykły, normalny prostokąt :(
OdpowiedzUsuńCzęsto tu zaglądam do Ciebie Basiu, więc czekam teraz na tunikę. Znając Ciebie, zanim ją ujrzymy, będziemy mogli podziwiać różne Twoje prace. Co by nudno nie było.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę:)
Jestem ogromnie ciekawa tej tuniki, bo bardzo lubię taki styl. Chusta dla Ciebie wywołuje dreszczyk emocji, bo też mnie ciekawi. Gratuluję wygranej
OdpowiedzUsuńTunika zapowiada się ciekawie, na pewno będzie piękna. Lepiej późno niż wcale z tymi drutami:)powodzenia:)
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco:)
OdpowiedzUsuńCzego się nie chwycisz - wychodzi cudo, więc i tunika będzie śliczna:)Co do tych 600 blogów..o kurcze:)
OdpowiedzUsuńWydawało mi sie, że to u mnie wszystko musi odczekac i nabrać tzw. "mocy" Miło słyszeć, że to przypadłość tez wielu innych kobiet. Dawno na drutach nie robiłam. Podziwiam Twój zapał. Tunika powinna wyjść świetnie, ale to chyba wyzsza szkoła dziergania. Powodzenia - Iza
OdpowiedzUsuńfajnie ze wrocilas, ja niestety nie wroce, ani do drutow ani do szydelka.szkoda, ale co robic.
OdpowiedzUsuń