Pod koniec sierpnia znowu będę w Trzęsaczu na warsztatach u Ewy, już wiem że m.in. będę kleiła album. Pora więc pokazać album z poprzednich warsztatów 😉
Zdjęcia ustawiły się od ostatniej strony do pierwszej i nijak nie mogę tego zmienić. Chyba jednak to nie przeszkadza.
Dwa ostatnie zdjęcia zrobiłam do południa, gdy słońce bardziej świeciło, kolor albumu jest bardziej zbliżony do do realnego.
Coś pięknego !!! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko :-)
UsuńPIĘKNY!!! Śliczne detale!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agnieszko.
UsuńBoże, jakie to cudowne. Szczególnie podoba mi się ten ptaszek na ostatnim zdjęciu. Jest uroczy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKarolinko, ten ptaszek z ostatniego zdjęcia to wycisk z masy . Też mi się podoba, ale foremki sobie nie kupowałam, bo troszkę droga.
Usuńpozdrawiam