Trochę mroczny?

 Obejrzałam film Kasi Gruszy jak zrobić prosty album z kopert. Koperty miałam zupełnie inne, ale pomysł mi się spodobał i album powstał. Nie posiadając żadnych odpowiednich papierów pokusiłam się o zrobienie albumu w halloweenowym stylu. 

Wykorzystałam papiery z Actiona, koperty otrzymane od córki, małe pajączki, dyńki i nietoperze kupione na wyprzedaży w Tedim. Miałam też zakupione kilka lat temu w namiocie w Ustce wstążki na taśmie samoprzylepnej. Gdyby tego było mało to wstążka którą użyłam do wiązania albumu ma co najmniej 30 lat. Kupiłam ją gdy córka była w ogólniaku, a może jeszcze w podstawówce :-)

Album miał być na kółkach, ale ostatecznie po ozdobieniu stron tak pogrubiał, że wszystkie posiadane przeze mnie kółka okazały się być za małe.

 

Wykrojnik miasto użyłam chyba po raz drugi, po długim czasie doczekał się ponownego użycia :-)))

Stempelki, pryskania, kieszonki i tagi, miały ożywić smutne papiery.

Kart w albumie jest pięć, co druga karta ma dodatkową klapkę.

 

Otwierane klapki mają dodatkowe kieszenie.

 

Robienie prostych albumów wcale nie jest takie proste ;-)