Gwiazdka i okładka to już ostatni dzień warsztatów.
Okładka zeszytu na zapiski, który Ewa nazwała sennikiem, to warsztat na który czekałam z niecierpliwością.
Na drugi dzień w czwartek jechaliśmy już do domów.
W sierpniu następne warsztaty w Trzęsaczu, wybieram się tam,mimo że Ewa nie chciała zdradzić nam tematu warsztatów. 😉
Dzisiaj Ewa Mrozowska ogłosiła na fb temat warsztatów sierpniowo-wrześniowych.
Mchy, paprocie, grzyby - będzie zielono, będzie leśnie.
Ale cudne prace. Zazdroszczę tych warsztatów.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTakie warsztaty to ogrom pracy w ciągu jednego tygodnia, ale równocześnie bardzo rozleniwiają. Robię mniej prac własnego pomysłu.
Piękne prace, Basiu, bardzo artystyczne. Okładka to już naprawdę wyjątkowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję Małgosiu.
UsuńPo zrobieniu okładki zmieniłam zdanie na temat spękań, już mi się podobają ;-)
pozdrawiam
Fantastyczne prace. Przekaz obu prac jest wzruszający. Tak, sięgajmy wysoko i śnijmy pięknie. Idealny sennik, pamiętnik...mega inspirujący. <3 Pozdrawiam, miłego czwartku. <3
OdpowiedzUsuńPomysły Ewy Mrozowskiej zawsze mnie pobudzają do działania, chociażby do odwzorowywania jej prac na warsztatach. Bardzo mocno też mnie inspirują.
Usuńpogodnego dnia :-)
Basiu super że wzięłaś udział w tych warsztatach. Świetne prace powstały z motywem księżyca, bardzo mi się podobają i te dzisiejsze, Niesamowita jest ta gwiazda i okładka do sennika. Mnie nigdy nie wyszły takie świetne spękania, chyba tez powinnam się udać na warsztaty z Ewą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu.
UsuńWarsztaty z Ewą na pewno nigdy nie zaszkodzą, ha,ha.
pozdrawiam
Piękne prace, okładka rewelacyjna, gwiazdka urocza, jak to gwiazdka. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo :-)
Usuńmiłego weekendu