niedziela, 20 listopada 2016

Warsztaty w Swołowie !

Ze względu na mój bark opuściłam dwa poprzednie spotkania w Swołowie. Nie zrobiłam chusty szydełkowej, ale taką dostałam od koleżanki jeżdżącej ze mną na te warsztaty. Nie byłam też gdy dziewczyny robiły sobie rękawice na drutach, na silne mrozy, bo z wrabianą nieprzędzoną wełną.
Jednak by uszyć sobie broszkę z koralików szybciutko się na kolejne warsztaty zapisałam.
Warsztaty prowadziła Izabella Żurawska, znana z blogów jako Izziland, artystka w swoim fachu !!!
Zdarzyło mi się już raz szyć broszkę, jednak z przyjemnością sobie wszystko przypominałam.


Powstała śliczna broszka.


Wśród wszystkich broszek zrobionych przez uczestniczki zakładów wyglądała ładnie

Koraliki bardzo błyszczą się , trudno było w pomieszczeniu bez okien zrobić im zdjęcie. Na pewno ładniejsze będzie na fb -Swołowo.
Sama nie jestem pewna , która z tych broszek na zdjęciu jest moja.

22 komentarze:

  1. Basiu, piękna broszka, a wszystkie razem to już naprawdę niezwykły komplet:)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałą broszkę zrobiłaś Basiu, ma piękne kolorki:-)
    Chyba muszę odkurzyć moje koraliki i też coś zrobić;-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Wam wyszły, wszystkie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam umiejętności i cierpliwość do robienia tak drobnej biżuterii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha chciałbym by cierpliwość była moim drugim imieniem.

      Usuń
  5. Piękna broszka,podoba mi się jej kolorystyka,podziwiam podwójnie,o sama nawet nie wiem z której strony to "ugryźć"

    OdpowiedzUsuń
  6. Super broszka, a w towarzystwie wygląda jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wszystkie broszki są śliczne .Robione z podobnych materiałów a jednak każda wygląda inaczej.

      Usuń
  7. i teraz już umiesz robić bizutki... naprawdę ładnie Ci wyszło
    pozdrawiam Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne broszki, ja próbowałam nie umiem, po chwili trace cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Ja nie przepadam za szyciem peyotem, ale jak się uprę , to zrobię;-)

      Usuń
  9. wow jestem pod wrażeniem, koraliki to wciąż dla mnie magia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziesz na emeryturze to znajdziesz czas na inne rzeczy (ha , ha, ) ;-)

      Usuń
  10. Prześliczne jak magiczne kamienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak leżące wszystkie razem podobają.

      Usuń
  11. Piękna! A warsztatów można pozazdrościć!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      Jak się dobrze poszuka to w każdej okolicy swojego zamieszkania można coś dla siebie znaleźć.Ja dzisiaj dowiedziałam się o kolejnych warsztatach w Słupsku, a myślałam,że u nas mało się dzieje.

      Usuń