Zaczynam pisać na bloggerze, tzn przez pewien czas będę pisała równolegle, może się uda.
Dziękuję za wpisanie się do listy obserwatorów, dziękuję za pierwszy komentarz.
Nie podawałam jeszcze adresu nowego bloga. Myślałam, że mi na starym jeszcze troszkę zejdzie, a tu poduczę się. Okazało się, że udostępniłam mój nowy blog sama nie wiedząc kiedy;-) (niedouczona jeszcze jestem;-)
Ale jak się rzekło a trzeba powiedzieć b.
Wyszywam nowy obrazek, tym razem będzie o tematyce morskiej ;-)
oj duzo przybylo:))
OdpowiedzUsuńJa też już Cię tutaj obserwuję. Pierwsze koty za płoty, jak to mówią. Czyli będzie dobrze ")
OdpowiedzUsuńWitaj, cieszę się, że się przenosisz. Na bloggerze łatwiej się nawiguje, łatwiej też wstawia komentarze :-)
OdpowiedzUsuńAch uroczy obrazeczek się zapowiada:)Lubię morską tematykę :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na nowym miejscu życzę.
OdpowiedzUsuńNastępny fajny obrazek powstaje. Błyskawicznie wyszywasz.
:) I co? Lepiej, prawda?
OdpowiedzUsuńWitam, miło mi. Cieszę się z nowej znajomości.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś trafiłam na Twój blog, ale potem gdzieś mi umknął :)
Teraz zapisuję namiary.
Pozdrawiam
na blogerze jest lepiej - wiem, bo sama prowadzę bloga na onecie (o innej tematyce) i jak poznałam bloggera byłam zaskoczona, ile ciekawszych funkcji tu jest! wdrożysz się, na pewno!!!
OdpowiedzUsuńa obrazek zapowiada się ciekawie! ładne te obrazeczki spod Twych dłoni - zazdroszczę cierpliwości i wyobraźni.
pozdrawiam ciepło
Witaj Basiu na nowym miejscu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że tu jesteś.
OdpowiedzUsuńMiłego blogowania w nowym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie
no i dobrze zagladac i tak bede obojetnie gdzie bedziesz :)
OdpowiedzUsuńNiech Ci się Basiu dobrze bloguje tutaj.
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu na blogerze :).
OdpowiedzUsuńWitam na nowym miejscu.
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać i podziwiać jak to robiłam na Onecie.
Serdeczne uściski
Witaj Basiu i ja cie obserwuje chi chi bardzo mi sie podoba twoj najnowszy obrazek chociarz idać tylko szczyty ale wyobraźnia mi podpowiada ze bedzie cudny a co do szczescia to głupi je zawsze ma :) pozdrawiam Krzysiek
OdpowiedzUsuńBasiu, oczywiście, że pokazuj te zdjęcia:) Jesli Ci sie podobają, to ja tylko mogę się cieszyć:)
OdpowiedzUsuńWitaj na blogerze,już dodałam twój blog do ulubionych.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że się przeniosłaś na blogger. Łatwiej będzie mi się otwierał. Gdyż z onetem miałam problemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!!!