środa, 27 maja 2015

Znowu środa!

Nie chcę by tak szybko mijały tygodnie, znowu środa, znowu wspólne czytanie i dzierganie

W ciągu tygodnia zrobiłam karteczkę dokończyłam serwetę  i zabrałam sie znowu za  sweter. Robię rękawy, jest ich już więcej niż na zdjęciu.

Po "Chustce " nie miałam ochoty na czytanie . Dopiero w sobotę chwyciłam za książkę i w poniedziałek ją dokończyłam. Teraz czeka mnie spacer do biblioteki.

Przeczytałam "Rzeczy , które czynimy z miłości " Kristin Hannah.
Książka której 476 stron wciągnęło mnie i gdyby nie rozsądek przeczytałabym od deski do deski za jednym posiedzeniem. Moja kąpiel z książką w wannie trwała  półtorej godziny .
Cytat z okładki " Wzruszająca opowieść o magii i sile macierzyństwa , powrocie do domu oraz poświęceniu własnego dobra w imię macierzyństwa". Troszkę to górnolotnie napisane. Po prostu - istnieją kobiety , którym pragnienie posiadania dziecka przesłania wszystko. Niszczy  miłość i małżeństwo i je same.



Chciałabym , by w mojej bibliotece były inne książki tej autorki.

11 komentarzy:

  1. Polecam książki tej autorki : ja czytałam Zdarzyło się nad jeziorem Mystic i Cudowna moc miłości, z chęcią bym przeczytała książkę, którą Ty prezentujesz pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się ciekawa:) Mam dużą ochotę ją przeczytać i zrobię to, jak tylko uda mi się ją zdobyć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chcialabym biblioteke z ksiazkami po polsku... choc sama zgromadzilam juz niezly zbior... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ohohoho zaciekawiłaś mnie wpisuję na llistę

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham się zaczytywać w takich książkach... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Półtorej godziny w wannie? Zamarzłabym. Jak dobrze, że mam natrysk i brodzik. I kartka i serweta piękne, a wycinanki od córki - marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książkę wpiszę sobie na listę "do przeczytania". Ja kiedyś miałam problem, żeby się pozbierać po książce "Czasami wołam w niebo" (ale zdecydowanie ją polecam). Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytasz ksiazki w wannie, nigdy nie probowalam. Oj troche wiem o pragnieniu macierzynstwa, bo wiele lat staralam sie o zajscie w ciaze i rzeczywiscie to pragnienie potrafi zzerac kobiete i wzbudzac wiele negatywnych emocji. Niestety. Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  9. W Twojej bibliotece jest jeszcze pięć tytułów tej autorki. Zapewne większość wypożyczona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Po cytacie z okładki mam wrażenie, że książka bardzo wzruszająca. Zapraszam na rozdawkę http://wrzosowedzierganki.blogspot.com/2015/05/pierwsza-rozdawka-na-6-miesiecy-zycia-w.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka wersja miłości jest trochę smutna.

    OdpowiedzUsuń