środa, 31 stycznia 2018

Warsztaty z Cynką

Pierwszy warsztat to ozdabianie okładki kalendarza

Koronki, sznurowanie, media - wydawało mi się, że to dla mnie za dużo. Jednak prowadzona krok po kroku przez Ewę nabierałam coraz większej pewności i na koniec warsztatu kalendarz był gotowy. 
A ja bardzo zadowolona.

Z początkowych prac przy kalendarzu mam tylko dwa zdjęcia


 Oklejanie kartkami okładki


i robienie gorsetu .


 Od kilku dni próbuję zrobić zdjęcia


Zbliżenie na napis w ramce
 

na gorsecik
 

 grzbiet kalendarza

i ostatnie zdjęcie, tył kalendarza. 
Mój kalendarz jest troszkę bardziej brązowy, ale przecież tak naprawdę nie o kolor tu chodzi ;-)

Ozdabianie okładki kalendarza to był warsztat piątkowy. W sobotę rano robiłyśmy karteczki wielkanocne.



Zrobiłyśmy po trzy kartki


Sama siebie podziwiam, odważyłam się popryskać zrobioną kartkę


 do kartek wciąż coś dodawałam i słuchałam podpowiedzi Ewy.



Pomimo dużej ilości dodatków, karteczki wcale nie wydają mi się przeładowane
 
Relację z warsztatów można obejrzeć na blogu Ewy Mrozowskiej

Już niedługo będziecie mogli obejrzeć zdjęcia i poczytać jak powstawał album na zdjęcia na trzecich warsztatach z Ewą.


wtorek, 30 stycznia 2018

Bombkowanie - styczeń 2018

Już w tym roku był jeden post z bombeczkami. Pomyliłam się i wyszyłam lutowe wzory. Po stwierdzeniu pomyłki było już troszkę za późno by go usunąć. Były już komentarze :-)

Dzisiaj pokazuję bombki i dodatek ze stycznia.

Wyszywanie białą muliną na czerwonej kanwie nie udaje mi się. pozostają prześwity.

Oczywiście wyszywałam resztkami zgodnie z wolą Igiełki ;-)

poniedziałek, 29 stycznia 2018

Grudniownik 2018 - zadanie pierwsze

Jak to Basia, ty nie zdążysz ? Zapisz się, bo  potem będziesz żałować - powiedziały  koleżanki, gdy wracałyśmy z babskiego spotkania.
Tak więc by nie żałować.
 Bo przecież się wyrobię ;-)
Zapisałam się do wspólnego, pod przewodnictwem Inki, robienia albumu grudniowego
           


Ściągę pobrałam !!!


12 grudnia  otrzymałyśmy pierwsze wytyczne. Robimy bazę , okładkę i jej wewnętrzną stronę.

baza -
 Najpierw pomyślałam o dwóch grudniownikach. Jeden wykorzystując gotową bazę albumową, drugi z tagów. Jednak po króciutkim zastanowieniu doszłam do wniosku, że dwa nie są mi potrzebne. Lepiej skupić się na jednym.
Robię album z tagów. Dostałam kiedyś od córki tagowy wykrojnik, który teraz bardzo się przydaje. Po wykrojeniu wszystkich stron ( ze starego ściennego kalendarza) okleiłam je. Wybrałam spokojne świąteczne papiery. Poszaleję, albo i nie przy ozdabianiu poszczególnych stron.


okładka -
Pierwsza strona okładki jest prawie skończona. Papier w poinsecje, tekturka z napisem, pasta śniegowa, brokat no i oczywiście rogaty z wykrojnika No bo jakże tak bez rogatego nie można
Poinsecje będą jeszcze na okładce. Dołożę  później, muszę najpierw je zrobić.



Na wewnętrznej stronie okładki najważniejsze jest postanowienie, które już od połowy każdego roku sobie powtarzam. Wypisałam je na tagu, który umieściłam w kieszonce.
Wpis edytowałam - 30 stycznia
lista zadań nie jest moim pomysłem, to wierszyk nieznanego mi autora, który od lat krąży w sieci.
Druga strona taga jest na razie pusta.




 Na kieszonce umieściłam pięć najważniejszych dla mnie dat grudniowych.
 Dodam jeszcze gwiazdki czy śnieżynki.



Chciałabym by cały album był  spójny, więc embosing lub farby na mniejszych elementach i rozmieszczenie ich w albumie zostawiam na później.
Na trzeciej stronie okładki jest strona z kalendarza. Zrobiła ją dla nas  Inka  ;-) Do mojego albumu  wydrukowałam go w pomniejszonej formie.




Na ostatniej stronie okładki odbiłam stempelkiem rogacza i pobawiłam się embossingiem na gorąco.


Gdy zauważyłam ile rzeczy chcę jeszcze poprawić postanowiłam odłożyć to na później. 
Wiem z doświadczenia, że w moim wykonaniu poprawki robione na gorąco niczego nie poprawiają, wręcz przeciwnie ;-)
Tagi będę łączyła kółeczkami. Nie wiem jednym czy dwoma, dlatego nie ma jeszcze w tagach otworów.

To co zrobiłam to dopiero wstępne przymiarki i ogólny zarys moich przemyśleń.
Co jeszcze znajdzie się na tych stronach to się dopiero okaże.

Candy w ArtBrawurce.

Jeżeli ktoś ma ochotę na prezenty niech się zapisze, ArtBrawurka  rozdaje je z okazji Walentynek.
Ja już to zrobiłam, zapisałam się ;-)


czwartek, 25 stycznia 2018

Pakuję się !!!

Dzisiaj tylko kilka zdań , bez obrazków i zdjęć.

Chcę się pochwalić, że jutro jadę do Gdyni na warsztaty prowadzone przez Cynkę.
Pierwszy warsztat odbędzie się jutro po południu. W sobotę będą dwa następne.
Zostaję jeszcze na niedzielę , bo mam bilet na "Chłopów" do Teatru Muzycznego.

I teraz UWAGA - jadę bez robótki i bez laptopa !!!

Odezwę się dopiero w poniedziałek .



Łamię się , może jakieś szydełko zabrać?

wtorek, 23 stycznia 2018

Moc prezentów !!!

Na blogu "Avaler"karteczka jaskółeczka  Bożena przygotowała dla nas prezenty.

Wystarczy pooglądać zdjęcia, by czym prędzej wziąć udział w zabawie.



poniedziałek, 22 stycznia 2018

Drugie skarpetki.

Został mi spory kłębuszek przędzonej przeze mnie cieniutkiej wielokolorowej wełenki. Dodałam drugi  kłębek białej (koloru owczego ;) , nie z mojego przędzenia wełenki i zrobiłam następne skarpetki.



 Pokazałam kilka zdjęć skarpetek w trakcie dziergania, bo na nich widać jak wielokolorowa jest ta wełenka.


Pewnie nie powinnam chwalić się "stojącymi" skarpetkami, ale co tam ;-)


Zrobiłam je na troszkę za małych drutach i wyszły takie bardziej ścisłe.
Też troszkę podgryzają, ale jak w nich ciepło.


Zima mi nie straszna ;-)

wtorek, 16 stycznia 2018

Styczniowe kartki z Magos i Jasiową mamą

Zabawę zorganizowały wspólnie Magos i Jasiowa Mama


To już nie przelewki, tu moim zdaniem trzeba będzie się troszkę nagimnastykować. Zwłaszcza przy kartce  nr 1. Czerwień tak, ale złoto wcale mi do misia nie pasuje ;-) Wytyczne na styczeń jak dla mnie do łatwych nie należą, bo np. shakerboxa jeszcze nie robiłam.

Propozycja styczniowa

kartka nr 1 - Międzynarodowy dzień Kubusia Puchatka, który przypada na 18 stycznia  - kolory: czerwony + złoty - mogą być jakieś dodatki w tych kolorach lub tylko te 2 kolory

Na mojej kartce widać przede wszystkim kolor czerwony, złote tło na zdjęciu wygląda troszeczkę jakby zbrązowiało ;-)
Z innych kolorów dodałam troszkę zieleni.


kartka nr 2 - Zima, która mimo dziwnej aury nadal trwa, a my chcemy przywołać choć trochę śniegu -  kartka z ruchomym elementem (np. shakerbox)

Zrobiłam  karteczkę  z choinką. Choinka to przecież zima ! Dałam też przesypujący się śnieg pomieszany ze złotymi gwiazdeczkami


Można zrobić kartkę nr 1 lub nr 2.
Prymusi zrobią obie lub nawet kilka z każdej propozycji ;-)
 O rany ! Ja zrobiłam dwie karteczki ;-)

Chciałabym nauczyć się robić albumy.
A tak naprawdę to wystarczy tylko chcieć .
Jasiowa Mama spróbowała, zrobiła śliczny album i teraz chce go komuś podarować.


poniedziałek, 15 stycznia 2018

Lift na rogatym blogu

W tym roku na "Rogatym blogu " króluje lift.

W styczniu liftujemy kartkę Carmen


 lub Inki 



Mam sporo grafik więc wybór kartki wydawał się być oczywisty.
Jednak kusił mnie  lift kartki Inki.



Kartkę Carmen zamieniłam na kartkę wielkanocną.Mam ich chyba za mało.
Nie spytałam wcześniej czy wolno mi do innego liftu wykorzystać jej kartkę.
Wyszło tak.

Tym sposobem na "Rogatym blogu" zagościła Wielkanoc !!!
Rogaty jest miłym zwierzakiem, mam nadzieję że bury  nie będzie ;-)

niedziela, 14 stycznia 2018

Skarpetki

Na pierwszych zajęciach programu "Dwa światy, jedna nić" w Swołowie miałam dosyć duże problemy by przędzona przeze mnie wełna była w miarę równa ;-) Bałam się czy w ogóle będzie się do czegoś  nadawała. Po odłożeniu ładniejszej wełenki do utkania szala zostało mi jej kilka kłębuszków. Różnej grubości , różnego odcienia.
Ostatnio zrobiłam się zmarzluchem. Z tej najbardziej nierównej powstały więc skarpetki.



Nosiłam je przed wypraniem całe sobotnie popołudnie. Bardzo w nich cieplutko i wcale mnie nie podgryzają.



Dobrze że nie schowałam jej do worka . Jeszcze by się mole przyplątały ;-)

Dwa dni i skarpetki były gotowe.

sobota, 13 stycznia 2018

Moje wyzwania !

Łapię 10 srok za ogon co widać po tym na jakich różnych warsztatach bywam i na jakie zabawy blogowe się zapisuję. Ten rok też nie będzie inny.

-  26 i 27 stycznia będę w Gdyni na warsztatach scrapbookingowych. Prowadziła je będzie cynka - Ewa Mrozowska 
Zapisałam się na wszystkie warsztaty i będę
1 -  ozdabiać okładkę kalendarza
2-  robić karteczki
3- ozdabiać bazę albumową
Kto zna Ewę  ten wie, że wszystko będzie robione "na bogato" . Warstwy, dodatki,media.

-  2 lutego w Centru Szkoleń Metodis zaczyna się kurs krawiecki - patchwork podstawy. Kurs będzie trwał 30 godzin.
- 10 lutego w Metodisie będę uczestniczyła w warsztatach filcowania pojemnika na biżuterię.
-  W pierwszym tygodniu ferii na Pomorzu będę pomagała w pracy  z dziećmi w bibliotece w Ustce.

Na blogach zapisałam się do wielu zabaw            
                    
  Kolejny rok będę robiła karteczki z Ulą ,
królują mapki


Z Inką na rogatym blogi
prym wiedzie lift


Z Anią 
w tym miesiącu bingo, ale będzie też lift , nowa technika
i projektantka

Z Ewą zrobię kartki przestrzenne


Po raz pierwszy zrobię kartki z Magos i Jasiową mamą,
wytyczne podają obie 



Bedę wyszywała krzyżykami z Igiełką ,
pozbywamy się zalegających mulin
 będę wyszywała przede wszystkim wzory na karteczki


Będę wyszywała bombeczki z raeszką, 
postaram się więcej wzorów oprawić


Będę robiła  z xgalaktyką haftem krzyżykowym kartki i ozdoby na choinkę
Pod tę zabawę mogę podpiąć tak właściwie każdą z poprzednich jeżeli będzie w nich element wyszywany krzyżykiem 


Zapisałam się też na sal do Magos
mam ogromne zaległości jeszcze nie zaczęłam wyszywać, ale to nadrobię, 
bo tancerki bardzo mi się podobają ;-)


We wtorek koleżanki na babskim spotkaniu, o dziwo bez robótek, stwierdziły że powinnam się zapisać do Inki . Jeszcze nigdy nie robiłam grudniownika , to będzie mój kolejny pierwszy raz !

będę robiła grudniownik z Inką

Zdążę? 
Powinnam , ja w przeciwieństwie do młodszych blogerek nie chodzę do pracy ;-)