Teraz już na pewno nie będę narzekać na brak zajęć, już niedługo zaczynają się zajęcia na
uniwersytecie. W środę byłam na walnym zebraniu naszego stowarzyszenia. Ale nudy, trwało i trwało, ale na na szczęście następne takie zebranie dopiero za 5 lat!
Ubrałam się odpowiednio, by zaprezentować wszystkim mój
szal, który dostałam od
Lucyny (jeszcze się nim nie chwaliłam).
A tu kicha, upał, po prostu letnia pogoda, było bardzo gorąco.
Pogoda nie na szal a na plażę;-)))
W piątek jadłam obiad w
Skansenie chleba w Ustroniu Morskim pod Kołobrzegiem.
Zamówiliśmy żurek podany w chlebie, jednak obiecaliśmy sobie,że na żurek już się tam nie skusimy.
Najbardziej z całego dania smakował nam chleb. Żurek z bardzo drobno pokrojoną kiełbaską i boczkiem (było tam tego może po plasterku) był bardzo mączny, czymś zagęszczony.
Ale otoczenie śliczne;-)))
Wewnątrz nie wyszło mi żadne zdjęcie;-(
Oczywiście skorzystałam z okazji,że jestem w Kołobrzegu ,i weszłam do hurtowni w której Ślubny zaopatruje mnie w różności.
To co sama sobie kupiłam i to co wcześniej kupił mi Ślubny wygląda tak;-)


Kul nie brałam, mam jeszcze spory zapas;-) Oczywiście to nie wszystko co kupiłam, ale reszta to drobiazgi, na które i tak poszło sporo kasy;-)
Czekając na Ślubnego, którego uczniowie zdawali egzamin na żeglarza jachtowego, a on ich oblewał zrobiłam kilka kwiatków i aniołka;-)
Kubo, pytasz ile chciałabym mieć czasu dziennie na robótki, ja czasu mam bardzo dużo, ale zawsze zacznę jakąś nową robótkę. Te dawno zaplanowane i obiecane, czekają w kolejce.Jak widać po moich wpisać ostatnio dużo wyjeżdżam, i wtedy też nie robię zaplanowanych robótek;-)
Antonino, to przez to skakanie z bloga na blog też umyka mi dużo czasu;-) Ale cieszę się że tez z tych adresików korzystasz.
Qro Domowa, kto powiedział,że aniołki muszą się wszystkim podobać? Ja je lubię;-)
Jm, kwiatki robiłam dla Eweliny (bez bloga, ale z dużym talentem dziewczyna), wiosną ma komunię wykorzysta do kartek,zaproszeń (jeżeli wykorzysta)
Trilli, to nie są kwiatki łączone, to jest jeden kwiatek;-)
Mikrusiu, aniołki robione przez ciebie sa cudne, kiedyś też kilka zrobiłam, a wzory na robione przez ciebie chyba mam;-)
Halinko, pozdrawiam, cieszę się że Cię poznałam;-)