sobota, 5 września 2020

Trzęsacz 2020 - 1

Wróciłam z warsztatów zorganizowanych przez Ewę w Trzęsaczu.

Jeszcze się nie rozpakowałam a już wiem, że na następne też pojadę.Oczywiście jeżeli nie dostanę bana od Ewy za notoryczne gadanie 😄

W czasie jazdy do domu ćwiczyłam mało mówienie. Muszę duuuużo ćwiczyć , bo boję się że na warsztatach nikt nie będzie chciał koło mnie siedzieć😏

Ewa przygotowała 8 warsztatów. Ciekawe jest to, że te które uważałam za dosyć łatwe okazywały się być dosyć pracochłonnymi.

Oto wszystkie moje prace wykonanie w czasie spotkania.



Zacznę od pierwszego, sobotniego, wieczornego warsztatu. "Twoje imię" to warsztat mixed mediowy na bazie ze sklejki. 

moja praca razem z pracą koleżanki z warsztatów

moja praca

Całą niedzielę i potem jeszcze sporo godzin w tygodniu poświęciliśmy na tworzenie albumu A4 "Wspomnienia". Album robiłyśmy od zera.

oto okładka
 

 

 


Przykładowo pokazuję jedną stronę z czarno-białym zdjęciem, które naklejone jest na kopertę. Ta pomieści jeszcze kilka zdjęć.

W poniedziałek na warsztacie "Litera" ozdabiałyśmy wybraną przez siebie literę. Znowu było dużo mediów i transfer po którym bolały opuszki palców.

 



Ozdabiałyśmy też "Książkę" umocowaną na blejtramie. Znowu moc mediów.

 Może przestanę je przekładać z miejsca na miejsce i zacznę używać😏

 Książki już nie mam, wzięła ją prosto z Trzęsacza siostra Ślubnego. Pokażę więc zdjęcia, które tam zrobiłam.

Świetnie wygląda tak duża ilość książek.



rameczki nie podklejone, bo będą w nich zdjęcia


Pokazałam już cztery warsztaty, pozostałe cztery w następnym poście .

12 komentarzy:

  1. Ile śliczności powstało Basiu...:) Nie dziwię się, że książka już znalazła właściciela. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Szwagierka wzięła ją jako prezent ślubny.
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Niesamowicie dużo działo się na tych warsztatach patrząc na Twoje prace. Pięknie - zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięć dni pracy ( zabawy) od rana po późną noc, było pięknie i twórczo.

      Usuń
  3. Wow, i to jeszcze nie wszystko? ale się działo :) ja w tym roku nigdzie nie warsztatowałam :) Wszystkie prace z Cynką wygladaja bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne, ale mnie też moje prace podobają się, mimo że widzę w nich niedoróbki.
      Z Cynką pracuje się świetnie, jest pomocna w każdej chwili, tak jak i bardziej doświadczone ode mnie uczestniczki warsztatów.

      Usuń
  4. Wow! Ile pięknych prac Basiu. Wyobrażam sobie, jak świetnie się bawiłaś tworząc w grupie i pod okiem instruktorki. Z przyjemnością obejrzę pozostałe prace. Te są rewelacyjne!
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      Z początku byłam zestresowana, najbardziej bałam się mgiełek. Teraz widzę, że tylko praktyka i troszkę więcej odwagi w stosowaniu mediów przekona mnie do nich ;-)

      Usuń
  5. o kurczę, ale super kreatywne warsztaty. A tam, ja nie lubię ciszy i zawsze gadam na warsztatach, nie ma to jak super spędzony czas w miłym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było cudownie, już dzisiaj zastanawiam się co nowego Ewa wymyśli na następne warsztaty, bo ja tam będę ;-)

      Usuń
  6. FANTASTYCZNE prace!!! Same perełki - te warsztaty były świetne.
    Cu - de - nie - czka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dopiero dzisiaj obejrzałam wszystkie Twoje warsztatowe prace ... jestem pod wrażeniem!
    Co do gadania na warsztatach to ja zawsze cicho siedzę, inni za mnie nadrabiają :)

    OdpowiedzUsuń