Będąc w Krynicy Morskiej staraliśmy się jak najwięcej zobaczyć.
A skąd najlepiej widać? Wiadomo z latarni.
Pobyt na latarni chciałam wykorzystać do zrobienia zdjęć. Zapakowałam sweterek i pojechaliśmy.
Autko zostało na parkingu, kawałeczek trzeba było podejść .
Potem pokonałam wiele schodów (prawie 230), by wejść na samą górę. Ten wyczyn kosztował mnie dużo wysiłku, który bardzo odbił się na twarzy, dlatego jej nie pokazałam.
Troszkę trwało zanim odpoczęłam
Po zejściu na dół Ślubny zrobił mi jeszcze zdjęcie pod latarnią
Potem zdjęłam sweter , bo było bardzo gorąco i nie padał już deszcz !!!
Basiu najważniejsze że pokonałaś ten trud i jesteś rozpromieniona i szczęśliwa. Pozdrawiam i miłego dnia życzę, aha wpadnij na kawusię posiedzimy i odpoczniemy razem.,
OdpowiedzUsuńNo nie, do czego to doszło, Basia pod latarnią ;) Oczywiście żartuję :)
OdpowiedzUsuńWielki szacunek, nie jeden zdrowy nie ma ochoty na taki spacer schodami pod górę, należą Ci się specjalne gratulacje, zapewne widok nagrodził choć trochę Twój trud. Sesja sweterkowa jest tylko dodatkiem :)
Pozdrawiam :)
Świetny sweter, śliczny wzór no i te zdjęcia na wysokościach, super;)
OdpowiedzUsuńAlpinistka z Ciebie;)
Ja tez się zmachałam jak wchodziliśmy na sam szczyt, ale widok zrekompensował trud.
Pozdrawiam serdecznie;)
Schodami w górę, schodami w dół ...
OdpowiedzUsuńpięknie wglądasz w nowm sewerku.
Pozdrawiam.
Wspaniały sweterek :-) Doskonały na jesień.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia w pięknej scenerii - bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam serdecznie.
Baśka! Ten sweter jest po prostu rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńWysiłek był ale widok chyba wynagrodzić trudy wspinaczki. Pieknie
OdpowiedzUsuńWysiłek był ale widok chyba wynagrodzić trudy wspinaczki. Pieknie
OdpowiedzUsuńBasiu! piękny sweterek:))))pozdrawiam serdecznie!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek, i wszystko w nim gra- materiał, wzór i wykonanie.
OdpowiedzUsuńbrawo ja pewnie bym te ostatnie schodki na czworakach pokonała ;) brak totalnie kondycji. sweterek świetny i najważniejsze że grzeje :)
OdpowiedzUsuńAle jaki piękny masz sweter!!!! I wielkie brawa za wyczyn pokonania miliona schodów!!! :-)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba ten sweterek, pod każdym względem !!!
OdpowiedzUsuńZdjęcie pod czerwoną latarnią jest świetne:) Sweter ładnie się układa i podoba mi się ta plecionka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się Basiu, ale warto było ... sweter superaśny, no i bardzo mi się podoba kolorek - taki uniwersalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
P.S. Gdzie Ciebie Basiu "poniosło" na te wysokości ... mnie od samego patrzenia na zdjęcie ciarki po krzyżu chodzą:))