Kończy sie TUSAL 2012, ostatni w tym roku nów za nami.
Tak wygląda mój słoik po rocznym używaniu go
Z haftu, który zdobił wieczko zrobiłam podkładkę pod kubek. Będzie mi dalej towarzyszył ;-)
Wysłałam do Cyber Julki prezent dla osoby, która zdobędzie główną wygraną w tej zabawie. Piszę główną, bo wygrane to już jesteśmy my wszystkie biorące udział w tej zabawie.
Świetnie sie bawiłam i poznałam świetne blogi.
Zapisałam się na TUSAL 2013.
Teraz nie będzie już tak łatwo. Ozdobienie słoika tak, by przynajmniej jedna osoba na niego zagłosowała, to wyzwanie ;-)
Ten post miał być opublikowany 13 grudnia, ale czekałam aż przesyłka dotrze na miejsce przeznaczenia.
Jeszcze nie dotarła, ale jest w drodze;-)
Ładny hafcik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pierwszy raz widzę tak oryginalne gwiazki. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńGwiazdki są wg wzoru Zuli, podała go na poprzednim Spotkaniu Robótkowym na fb.
Usuńfajny prezent przygotowałaś!
OdpowiedzUsuńPiękne te gwiazdki :) a hafcik słodki ;)
OdpowiedzUsuńGwiazdki są cudowne:)
OdpowiedzUsuńśliczny prezent przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńŚwietne gwiazdki , że też ja mnie potrafię robić na drutach ..
OdpowiedzUsuńPodkładka super...uwielbiam wzystko co jest z haftem ,który daje taki niepowtarzalny klimat i delikatność.
OdpowiedzUsuńŚliczne gwiazdki.
OdpowiedzUsuńBasiu, pomysł z przeniesieniem hafciku na podkładkę jest super! Jeden Tusal się zakończył, ale szykuje się następny ;)
OdpowiedzUsuńGwiazdeczki są prześliczne!
Pozdrawiam :)
obdarowany napewno będzie zadowolony
OdpowiedzUsuńcudowne te gwiazdeczki!!!! śliczności!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym nauczyć się robić takie cudne włóczkowe gwiazdeczki... Jakaś mała podpowiedź, jak je robić...? Czym wypchane?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)