Moja choinka !!!

Nie pochwaliłam sie jeszcze moją choinką, a moja choinka ma prawdziwe świeczki .
I te świeczki są zapalane!!!!

Świeczek jest tylko sześć. Troszkę mało ale za to  łatwo je rozmieścić tak, by nie zajęła się choinka i ozdoby na niej ;-)  Ozdóbki zawieszone na niej to oprócz łańcucha i 4 bombek, które kupiłam sobie wieki temu na jednej z wysp greckich , to ozdoby otrzymane od Was albo zrobione przeze mnie.
Uchwyty do świeczek mam już sporo lat, a dopiero w tym roku odważyłam sie je zawiesić i zapalić świeczki.

Moją choineczkę zgłaszam do zabawy w Galerii Dekodom ,

Najwyższa pora, by pokazać;-)

Wróciłam ze spaceru, a właściwie z wyprawy pieszej do Jyska i już wtedy wyglądało tak jakby dzień chciał się zakończyć.
Zero słońca, chociaż nie, przez moment było.
A na słoneczko czekam od dłuższego już czasy, by zrobić zdjęcie szalika od Agnety

Czy mi się szaliczek spodobał ?
Odpowiadam

 Tak,

 tak

 po trzykroć tak!!!

Nie wyobrażałam sobie, że z takim entuzjazmem do niego podejdę, że zaraz po otrzymaniu  założę i ze smutkiem stwierdzę, że trzeba go w końcu rozebrać.
Jest mięciutki, milusi i ciepło w nim.
Otrzymałam go jeszcze przed Świętami , no co sie będę tłumaczyć, przełożyłam wpis na później i tak mi zeszło;-)
Oprócz szalika była czekolada (zjadła się) i herbatki (wypiły się). Zdziwiona byłam, gdy po otwarciu paczuszki uderzył mnie przyjemny zapach, to herbatki tak pachniały  i szalik też przeszedł zapachami herbat.
Agneto, dziękuję.

Wymianka karteczkowa i karteczki ;-)

Jeniulka zorganizowała Świąteczną wymiankę karteczkową. Dziękuję Ci za jej organizację.

Wysłałam trzy karteczki, trzy karteczki dostałam.

dostałam od Kasi

 od  Iwony

od Edyty-Sylwii

Dostałam ładne karteczki.Od  Kasi dostałam też  śliczną zakładkę, która nie wypada z książki;-)

czytam grudniowy Twój Styl

Wysłałam do;
 Kasi,  Magdaleny i Onki15

    
Kartki szły w różne strony, dlatego zdecydowałam się wysłać baardzo podobne.
Wciąż uczę sie robić karteczki, ale w każdą włożyłam kawałek mojej duszy.

Dostałam też miłe życzenia w ślicznych kartkach od Justyny, Eli , Janeczki i Teni. 
Dziewczyny dziękuję bardzo!

Cieszę sie ,że poduszka się podoba!
Witam nową obserwatorkę. Agato , lubię Twoje rymowane komentarze:-)

Poduszeczka.

Dzięki Truscaveczce, która przedłużyła okres trwania zabawy uszyłam poduszkę.
Przednia część poduszki była już raz wykorzystana, ale tamta poduszka nie podobała mi się.

Dzisiaj wyciągnęłam wszystkie szmatki w świąteczne wzorki.

No i okazało się
1. za mało materiału
2. za duże wzory
3. za delikatne wzory
4.i 5 materiały troszkę nie pasowały do moich istniejących już poduszek.
Dwa materiały w ciemnych  kolorach (brąz i zieleń) nie brałam w ogóle pod uwagę.
Chyba w przyszłym roku na Boże Narodzenie zacznę szyć już w połowie  roku.
Pozostało mi odłożyć te świąteczne szmatki i wyjąć jednokolorowe.Wzór wyszyty jest na kremowej kanwie, więc wszystkie białe odpadały. Znalazłam jednak płótno, które kupił sobie Ślubny wieki temu i ja miałam mu uszyć wór marynarski. W tak zwanym międzyczasie nie doczekawszy sie uszycia kupił sobie kilka worków, toreb i walizek ...
Ja dalej wśród materiałów miałam spory kawałek ślicznego płótna;-) Dokupiłam wypustkę i uszyłam.

                               

                             

 Poduszka ma zaokrąglone rogi, by łatwiej było wszyć wypustkę
Z tyłu poduszka ma szeroką zakładkę. By wyglądała ciekawiej doszyłam dwa guziki obciągnięte materiałem, by imitowały zapięcie.

Witam nowe Obserwatorki  Wiolę B  i Iwonę!

Jeszcze dwie odpowiedzi na komentarze;
Skaleczko; niestety nie;-( Nie w każdym miejscu można wyciąć , ja robię malutko kartek, więc taki magnetyczny, to byłaby już rozpusta;-)
Iwono, Mikołaj lubi sklep Na strychu ;-)

Pod choinką !

W tym roku losowaliśmy kto komu robi prezent.
Znalazłam więc pod choinką tylko jeden (ale też tylko jeden kupowałam;-)))
Taki prezent  mogłabym dostawać  co miesiąc ;-)
 Wycinałam , dziurkowałam, bawiłam się pół wieczoru. 
Powstała nawet śnieżynka i  rozetki ;-)

Więcej zdjęć nie będzie.
Mówicie szkoda , no to dodam jeszcze jedno;-)

Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne!

Talerz

Kiedyś kupiłam kilka szklanych talerzy

Wczoraj dwa doczekały się ozdobienia.
To kawałek jednego z nich.

Kawałek nie dlatego,że się zbił , ale dlatego,że w tej drugiej części odbiła się lampa.;-)

Zrobiłam dużo zdjęć i poddałam się, jeszcze  tylko to jedno  nadawało się do pokazania;-)

Drugi talerz  powrócił do pierwotnego wyglądu. Nie spodobał mi się wcale, więc pod kranem z którego leciała ciepła woda, zdjęłam z niego wszystkie ozdoby!

Dziękuje za komentarze.
 Macie jeszcze na komentowanie czas?
Witam nową obserwatorkę za mała by dotknąć nieba. Nick masz świetny, ale chciałabym też wpaść do ciebie w odwiedziny.
Piszesz blog?

Bombki!

Duzo pracy jeszcze mnie czeka. Ta najtrudniejsza to zakupy. Co zrobić, by nie kupić za dużo?
 Autka nie mam, więc jeszcze prawie nic nie kupiłam.  Trudno planować co zrobię, gdy nie wiem jakie ryby dostanę.
Wczoraj wybrałam się po pstrągi. Ale byla kolejka.
Chciałam policzyć osoby stojące w kolejce, tych z dużymi wózkami było prawie 20. Stanie w takim ogonku  to nie dla mnie.
Jak mówi moja przyjaciółka, lekarz mi nie przepisał;-)
 Zakupy zrobię dopiero jutro lub pojutrze,gdy Ślubny do domu zawita.
W zamrażarce na wigilie czekają już pierogi i uszka. Moczą się grzyby do kapusty... tak więc co nieco już mam;-)
Jednak najlepiej byłoby gdyby Święta były dopiero za dwa tygodnie.

Dzisiaj dokończyłam cztery bombki,miałam takie dyski ze styropianu.
Szkoda,że tego na zdjęciach nie widać, ale ja jestem wyjątkowo zadowolona.

Gapcia jestem straszna nie umiem wyłączyć lampę błyskową i wszystkie zdjęcia wyszły mi ze strasznie prześwietlone. tak naprawde to tylko te trzy z trzydziestu nadawały sie do pokazania.
Może jutro dodam ładniejsze;-).

TUSAL 2012

Kończy sie TUSAL 2012, ostatni w tym roku nów za nami.
 Tak wygląda mój słoik po rocznym używaniu go

Z haftu, który zdobił wieczko zrobiłam podkładkę pod kubek. Będzie  mi dalej towarzyszył ;-)

Wysłałam  do Cyber Julki prezent dla osoby, która zdobędzie główną wygraną w tej zabawie. Piszę główną, bo wygrane to już jesteśmy my wszystkie biorące udział w tej zabawie.
Świetnie sie bawiłam i poznałam  świetne blogi.

Zapisałam się na TUSAL 2013.
Teraz nie będzie już tak łatwo. Ozdobienie słoika tak, by przynajmniej jedna osoba na niego zagłosowała, to wyzwanie ;-)
Ten post miał być opublikowany 13 grudnia, ale czekałam aż przesyłka dotrze na miejsce przeznaczenia.
Jeszcze nie dotarła, ale jest w drodze;-)

Karteczki dla dzieci z Marzycielskiej Poczty

Do dzieci z Marzycielskiej Poczty wysłałam 11 karteczek. Kartki kupione, ale bardzo ładne, z reniferem;-)
Koperty jednak postanowiłam ozdobić.
Wyciągnęłam nagrzewnicę, tusz, stemple i puder do embosingu.

Na poczcie usłyszałam pytanie , jak to pani przylepiła?
Po wytłumaczeniu jak i dla kogo otrzymałam znaczki świąteczne. Pytałam o nie wczoraj ,podobno się skończyły;-)))
Dostałam dzisiaj karteczkę od takiej jednej bardzo nie konsekwentnej Osoby. Apelowała o wysyłanie nie do niej  kartek, tylko do dzieci , i ja  też się pod apelem podpisałam ;-)))
 I co?
Nie powiem, osobiście przez Elę zrobiona kartka i cudny woreczek na dokładkę bardzo mnie ucieszyły;-)))
Okazywanie będzie później, kiedyś...

Pierniczki

 Piekłam wczoraj pierniczki, udało mi się kilka nie spalić.

jeszcze nie lukrowane

Pierniczki robiłam już wcześniej, na warsztatach, z gliny.

jeszcze nie szkliwione

Tak troszkę przy okazji pokażę jak bawimy się na warsztatach 

 Zabawa, zabawą, ale poszkliwione musi być dobrze;-)

Zrobiłam też troszkę, tylko 50, pierogów z kapustą i grzybami.
Zdjęcia nie mam ;-)))


Wysłałam też kartki do dziewczyn, które wylosowała mi Jeniulka w swojej zabawie "Życzenia pod choinkę"
Wysłałam do Reni wędrującą książkę, którą w podróż wprawiła Plachaart .
Wysłałam drobiażdżek do Cyber Julki , by wywiązać się ze swojego zobowiązania w zabawie TUSAL2012
 Przygotowałam do wysłania 10 karteczek dla dzieci z Marzycielskiej Poczty . Poszła w ruch nagrzewnica i każda koperta otrzymała aniołka , gwiazdkę lub choinkę.

Pisałam już , że kabaret z UUTW zdobył pierwsze miejsce na Juwenaliach III wieku.
 U Ireny można obejrzeć zdjęcia z tej imprezy.

Witam nowe  obserwatorki Dysiakowo, Jane Sorgetz i Akademię Rękodzieła Bocian.

Piszecie w swoich komentarzach,że jestem zdolna.
Pewnie zdolna to jestem średnio. Jedne rzeczy robię lepiej inne gorzej.
Staram się jednak wykorzystać każdą możliwość nauczenia się , lub chociaż liźnięcia nowej techniki, jeżeli jest taka możliwość.
Dziękuję za komentarze!

Jedna pani, drugiej pani powiedziała i do mnie to dotarło - Basia chodzi lepiej... chce mi się ćwiczyć!!!

Warsztaty ceramiczne

Na  warsztatach ceramicznych zrobiłam skarbonkę.

z ciemnej gliny, już po pierwszym wypale

poszkliwiona, widać na zdjęciu gdzie nałożyłam za mało szkliwa , czeka na wypalenie

tak wygląda wypalona, tak naprawdę jest duuużo ładniejsza, mi się podoba

takie prace stoją na półce u Ewy i czekają na swoja kolejkę na szkliwienie i wypał

te bardzo mi się  podobają

Są to wszystko prace zrobione przez różne osoby na warsztatach UUTW w Domu Mokoszy u Ewy.

Po warsztatach!

Relację z warsztatów można oglądać w Domu Mokoszy

Ja dopiero od dzisiaj mam zdjęcia z pracowni.

Do spotkania nie wiedziałam,że sutasz ma dwie różne strony(różne  boki chyba też),właściwie to ja tych różnic nie widziałam;-)))
Będę musiała szyć z lupą,
Długo trwało wybieranie sznurków, koralików i zawieszek. Kaboszonów Ewa pokazała nam kilka woreczków. (kaboszony, to ceramika Ewy) Dostałyśmy też "kursik krok po kroku" właśnie tej zawieszki.
Już po w wyborze i pierwszych ukłuciach igły zastanawiałam się, czy dokonałam odpowiedniego wyboru.
Warsztaty prowadziły dwie świetne instruktorki. Kasia i Kaja, cudownie tłumaczyły, a ja czasami nie zauważałam, że następnej rady udziela mi już  inna instruktorka

Czasami( często ) potrzebowałam pomocy ;-)))

Zrobiłam zdjęcie mojej zawieszki w dużym przybliżeniu licząc,że będziecie wyrozumiali.
Po raz pierwszy szyłam sutasz i to od razu przez 5 a nawet 7 sznurków.

Witam wszystkich nowych obserwatorów, wśród nich moją  Instruktorkę z moich ostatnich  warsztatów.
Dziękuję za życzenia imieninowe i wszystkie komentarze!

Świąteczna kartka

Ela  na swoim blogu napisała;

Ja zamiast do wielu znajomych
wysyłam świąteczne kartki
właśnie do dzieci z Marzycielskiej Poczty.

Proszę Was o to samo.

Zamiast do mnie - do maluszka...

Ja wyślę kilka kartek ;-)  A wy?

Warsztaty z sutaszu

Wybieram się jutro do Domu Mokoszy na warsztaty z sutaszu.
Tego jeszcze nie próbowałam.

Zrobiłam następne gwiazdki, nie mogłam sie powstrzymać, musiałam je pokazać.

Gwiazdka i wisior.

Zrobiłam na drutach malutką gwiazdkę wg przepisu Zuli.
Zosię ostatnio łatwiej  znaleźć na fb, tam też Zosia opublikowała wzór na tę gwiazdkę.

A to moja gwiazdka

Będą następne;-)))

Znowu powiększyła mi się ilość biżuterii.
Mam nowy wisior. Zrobiła go Ewa z Domu Mokoszy

Muszę się pochwalić iż ja i moje szydełko, też miieliśmy mały udział w powstawaniu tego dzieła;-)