czwartek, 14 listopada 2013

Spotkania na UUTW ;-)

Na dzisiejszym spotkaniu rękodzieła na UUTW integrowałyśmy się z grupą kobiet z Darłowa i okolic.
Było gwarnie i miło. Koleżanki pokazywały naszym gościom jak robić róże , takie jak ta na zdjęciu

tę dostałam od koleżanki kiedyś na imieniny
Druga część spotkania to filcowanie na sucho. I tu już brałam czynny udział. Panie przy moim stoliku zrobiły małą broszkę.
Przez kilka dni ćwiczyłam to filcowanie , przeglądałam blogi i filmiki, by nie dać plamy ;-)

tę broszkę może nawet będę nosić ;-)

Przed gwiazdką ( operacja ) na spotkaniu rękodzieła już nie będę.
Obiecałam, że dostarczę 10 karteczek, siedzę więc i działam.
Cieniutko to widzę, bo moja wena ma już wolny weekend.

ta karteczka to powtórka z rozrywki, w zeszłym roku zrobiłam kilka podobnych



taką też już robiłam
Jutro zajęcia na warsztatach ceramicznych !
Może aniołki będą juz wypalone, to będziemy je szkliwić.

6 komentarzy:

  1. Zakartkowałaś się na maksa. Broszeczka ładniutka. Ja też bym taką chętnie nosiła. Czekam na Twoje aniołki. Pozdrawiam, Basiu

    OdpowiedzUsuń
  2. Super efekty spotkania, ach żałuję, że do żadnej takiej grupy nie należę :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że karteczki piękne powstają. Basiu, czasu nie marnujesz. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne takie spotkania... chyba trzeba coś w Rybniku zorganizować :)))) społecznie ...:))
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne karteczki ;)
    ps. zapraszam latarnia morska już do kupienia http://tworypysi.blogspot.com/p/blog-page.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak Twoja wena ma już wolny weekend to moja chyba wzięła urlop bezpłatny i znikła. Właśnie jej szukam.
    A co do broszki filcowej to nawet powinnaś nosić. Do zimowego płaszcza jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń