Uwielbiam robić skrzynki, dlatego dokupiłam sobie drugi zestaw i robiłam dwie od razu. I to był błąd powinnam drugą skrzynkę zostawić sobie do zrobienia spokojnie w domu.
A teraz moje zdjęcia.
To była pierwsza skrzynka. a następne dwa zdjęcia to druga skrzynka.
Gdy nabiorę odwagi, do czego od lat namawia mnie Ewa dodam jakieś pryskania, lub inne cóś 😊
Skrzynek nigdy dość, zawsze jest co do nich schować. Super Basiu są te skrzyneczki do tego maja kolor jaki zdecydowanie lubię. Fajnie było chyba na tych warsztatach !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na warsztatach było cudownie.
UsuńPakuję się już na warsztaty listopadowe- świąteczne, ha, ha
pozdrawiam
Prześliczne skrzyneczki wykonałaś. :)
OdpowiedzUsuńNabierasz wprawy i niebawem uruchomisz własną produkcję. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję. Ha, ha, to muszę jeszcze znaleźć miejsce zbytu.
Usuńpozdrawiam
Prawdziwy pracuś z Ciebie, Basieńko. A efekt końcowy wygląda wspaniale. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolino :-)
Usuń