Jesteśmy już w domu. Te pięć warsztatowych dni to były dni pełne wrażeń, pracy, spacerów i rozmów. Na robienie zdjęć i pisanie postów nie miałam czasu.
Dzisiaj pokażę jeden z projektów, pokażę pieniek.
Mech, paprocie i muchomory znalazły się w każdej pracy :-)
Z masy, z której sporo wyciskałyśmy grzybów, ja zrobiłam je nawet z tej, która mi została po zrobieniu grzybów do projektu.
Zrobiłam jedno zdjęcie pieńka z klejem, by pokazać jakiej jest on wielkości ;-)
Jak prawdziwy!
OdpowiedzUsuńMałgosia X
Ha, ha, ja też myślałam, że to ozdobiony pieniek, gdy Ewa go pokazała ;-)
Usuń