czwartek, 23 lipca 2020

Mediowy warsztat

W sobotę uczestniczyłam w warsztacie u Małgorzaty Szutko w Pracowni Niebanalnie Kreatywnej.
Robiłyśmy ozdobę letnią. Było dużo mediowania.





Małgosia dała nam dużo ozdób i ja niestety prawie wszystkie je użyłam. Powstała praca "za bogata".
W domu, dzięki temu, że używałyśmy kleju na gorąco rozebrałam moją pracę prawie do cna.
Po ponownym posklejaniu okazało się, że użyłam tylko 2/3 tego co dostałam na warsztatach.


Wciąż próbuję prac w których dużo mediuje się, ale to chyba nie dla mnie ;-)

18 komentarzy:

  1. Nie wiem Basiu co to to mediowanie ale ozdoba letnia jest śliczna:)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Farby, mgiełki, rdza, pasta strukturalna;-)

      Usuń

  2. Przepiękna, radosna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale przynajmniej wyszła oryginalna ozdoba:) Takie wspomnienie lata zaklęte w drobiazgach.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wspomnienie lata i świetnego spotkania na warsztatach.
      pozdrawiam

      Usuń
  4. Ciekawa, niebanalna i pełna uroku praca, Basiu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się bardzo podoba! Dużo się dzieje, ale z przyjemnością oglądałam Basiu.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak jak napisałaś, jest to praca jedyna w swoim rodzaju ... mnie się bardzo podoba.
    Ostatnio stanęłam z mediowaniem (niektóre media, preparaty już grubo po gwarancji, nowych nie kupię na razie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Sama bym takiej pracy raczej nie zaczęła robić, brakowałoby tego i owego ;-)
      Na warsztatach często robię coś nowego. Trzeba próbować nowych rzeczy.
      A moje media muszę sprawdzić, ile z nich nadaje się do użytku.

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Dobrze, że nie widziałaś jak wyglądała moja pracy zaraz po warsztatach.
      Wtedy było ekstra bogato ;-)))

      Usuń
  8. Przepiękna ozdoba, śliczne zrobiona i podoba mi się bardzo.:)

    OdpowiedzUsuń