Ostatnio kupiłam kilka nowych wykrojników i od razu je wypróbowałam.
Z otrzymanych scrapków postanowiłam zrobić karteczki.
Niedokończone kartki pozostawiłam pod okiem koguta. Troszkę później wróciłam do nich, niestety od kilku dni jest bardzo deszczowo i pochmurnie.
O kartkach mam niewielkie pojęcie wolę podziwiać u innych, nie wiem tez jak wyglądają wykrojniki😊 chyba powinnam iść na jakiś kurs. Za to przyciągnął mnie kurczak, piszesz ze nie jest skonczony a wyglada jakby był. Pewnie tez wyląduje na kartce?
OdpowiedzUsuńHej, nie tak! Kogut skończony, to kartki niedokończone ;-)
UsuńKurczak jest na serwetce.
Piękne karteczki,takie stylowe z duszą.
OdpowiedzUsuńDzięki Ulu.
UsuńJaki sympatyczny kogut. A kartki bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuń