piątek, 30 listopada 2012

Różności!

Dostałam  przesyłkę od Ewy. Dziękuję bardzo!!!
 Obie bierzemy udział w zabawie zorganizowanej przez Jakuszyć.
Oprócz książki


dostałam lalę, maskotkę, która bardzo mi się podoba.
Świetna jest, prawda?


W kopercie nie było wiadomości od kogo ta przesyłka, próbowałam wydedukować i oczywiście... nie trafiłam;-) Ewka, pozdrawiam :-)

Wczoraj wczesnym wieczorkiem pojechałam ze Ślubnym do Kauflandu.Oczywiście ja za kierownicą. W deszczu ,  w tłoku z oślepiającymi światłami aut... chyba zacznę jeździć autobusem, nie lubię jeździć jesienią wieczorkiem.
  Właściwie to mieliśmy do sklepu nie wchodzić, tylko w pasażu kupić tytoń do fajki, który Ślubnemu właśnie się skończył. Musiałam jednak sobie wynagrodzić to bycie kierowcą.
Weszłam między regały, utknęłam przy "wszystko za 5 zł."




Chyba nie dziwi was to, że haczyki i małą tablicę z bałwankiem kupiłam, śliczności;-)))

Ślubny dostaje od swoich znajomych ozdoby świąteczne.
Mam juz trzy choinki z makaronu


i zawieszkę z trzech bombek.

 Niestety na zdjęciu zmieściły sie tylko dwie (mam mały aparat;-))

Boję się , że to co zrobiłam ostatnio u bratowej, to oznaka jakiejś choroby.
Zabrałam serwetkę do kieszeni ;-)))

Witam serdecznie nowe Obserwatorki.
Dziękuję za komentarze.

17 komentarzy:

  1. Uwielbiam choinki z makaronu :) Zawsze robią na mnie wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale urodzaj nowych drobiazgów. A serwetki tym samym sposobem do mnie przychodzą. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to uspokoiłaś mnie troszkę, a może zaniepokoiłaś, toż to epidemia;-) o serwetkach oczywiście piszę

      Usuń
  3. Same śliczności..a co do serwetki, to wiesz..niska szkodliwość czynu;)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne zakupy zrobiłaś. U mnie w mieścince nie ma tego sklepu więc zostaje mi podziwianie u ciebie tych pięknych wieszaczków :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super drobiazgi:)))Choinki też świetne:)pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  6. super książka! lala również ciekawa:) ale zakupy, strzał w dziesiątkę! opłacało się zawieźć ślubnego po tytuń ;)fajne choinki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, u mnie też serwetki znajdują się w kieszeni w ten sam sposób.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne wieszaczki , u nie niema tego sklepu , Ale za to jest Pepko i tam troche zaszalałam ..

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja to w ogóle staram się nie łazić po takich stoiskach, zakazane mam:)ale ten bałwan świetny, chyba się wybiorę z piątką w kieszeni, fajnie wyglądają te zawieszki z bombek i choinki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczności kupiłaś :) a choinki ciekawie się prezentują co zaś się tyczy serwetki to sie nie dziwie bo śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękności dostałaś :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń